Po miesiącach zastoju oraz ciężkiej zimie ożywa polskie budownictwo mieszkaniowe. W ciągu pierwszego kwartału tego roku rozpoczęto budowę 27,2 tys. mieszkań, tj. o 16,1 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Banki odważniej udzielają kredytów, zdarza się, że nawet na kwoty przekraczające wartość inwestycji budowlanej. Jak poinformował Związek Banków Polskich, w IV kwartale 2009 roku banki udzieliły 52,8 tys. nowych kredytów mieszkaniowych na kwotę bliską 11 mld zł a średnia wartość kredytu wyniosła 203 tys. zł. Ogólna kwota zadłużenia z tytułu tego rodzaju kredytów na koniec 2009 roku wyniosła 214 mld zł, co stanowi 17 proc. PKB, dla porównania, średnia dla krajów Unii wynosi 50 proc. Jest więc duże pole do działania w tym zakresie.
Bankowcy przewidują, że w 2010 roku wartość nowoudzielanych kredytów mieszkaniowych może wynieść 45-50 mld zł, co oznaczałoby wzrost rzędu 15 proc. Osiągnięciu takiego wyniku będzie sprzyjać realizacja rządowego programu „Rodzina na Swoim”, a potrzeby są bardzo duże. Pod względem liczby mieszkań na 1000 mieszkańców znajdujemy się w „ogonie Europy” – szacuje się, że w Polsce brakuje 2-3 mln mieszkań.
Istnieją również inne źródła finansowania budownictwa. Kontynuowany jest rządowy program „Rodzina na Swoim”. Środki finansujące Program pochodzą z budżetu państwa i dają rodzinom oraz osobom samotnie wychowującym dzieci, znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej, możliwość otrzymania dodatkowego źródła finansowania na zakup mieszkania bądź budowę domu.
W efekcie, wykreowano nowy rynek odbiorców, co wspomaga rozwój budownictwa mieszkaniowego w naszym kraju. Dopłaty pochodzące ze środków publicznych, przyznawane na okres 8 lat, zapewniają systematyczny napływ środków finansowych do sektora budownictwa. W efekcie, następuje natychmiastowy obrót kapitałem, co poprawia płynność finansową deweloperów. Zatem korzystny wpływ Programu „Rodzina na swoim” na rozwój budownictwa mieszkaniowego i poprawę sytuacji ekonomicznej podmiotów działających w sektorze budowlanym jest bezsporny. Program cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród bankowców, obecnie bierze w nim udział ponad 20 banków.
Kolejnym źródłem finansowania budownictwa mogą być fundusze nieruchomości. Jednak nie ma ich wiele na naszym rynku. Należy spodziewać się wkrótce pojawienia kolejnego, organizowanego przez Investors Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych. Prospekt emisyjny znajduje się już w Komisji Nadzoru Finansowego. Będzie to więc kolejny filar wspierający polskie budownictwo.
Główny Analityk
Źródło: Investors TFI