W ofercie irlandzkiego RaboDirect znajdą się tradycyjne rachunki oszczędnościowe, a także atrakcyjne produkty inwestycyjne. Bank oferuje korzystną, 3% stopę oprocentowania, przy czym wypłata pieniędzy z rachunku nie ma, tak jak ma to miejsce w przypadku niektórych konkurentów, wpływu na wysokość oprocentowania. Co ciekawe wszystkie transakcje autoryzowane są za pomocą tokenów Digipass holenderskiej firmy Vasco. Wybór droższego, ale jednocześnie bezpieczniejszego sposobu autoryzowania ma być jedną z głównych przewag konkurencyjnych nowej, wirtualnej instytucji.
Serwis internetowy banku wspierany jest przez telefoniczne biuro obsługi klienta czynne od poniedziałku do piątku, od godziny 8.00 do 18.00 oraz w soboty od 10.00 do 15.00.
RaboDirect może się już poszczycić 1,9 miliona posiadaczy kont w Holandii i 36 000 w Belgii. Oddział w Irlandii to druga po belgijskiej zagraniczna placówka banku. Bank kopiuje zatem udaną, międzynarodową strategię ING Direct. Według Ralfa Dekkera, członka zarządu RaboBank International bankowość wirtualna to klucz do dalszej ekspansji tego banku na rynkach zagranicznych. Rabobank stał się w ubiegłym roku razem z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju udziałowcem polskiego Banku Gospodarki Żywnościowej i posiada w nim 35,3% udziałów.