W pierwszym półroczu 2010 r. zakłady ubezpieczeń wypłaciły ponad 850 mln zł z tytułu szkód spowodowanych przez ogień i inne żywioły. To o 90 proc. więcej niż rok wcześniej. Są to głównie odszkodowania związane z powodziami, które wystąpiły w Polsce w II kw. tego roku.
Z danych gromadzonych przez PIU, pokrywających ok. 99 proc. polskiego sektora ubezpieczeniowego, wynika, iż ogółem w I półroczu tego roku klienci zakładów ubezpieczeń otrzymali ponad 19,3 mld zł w formie odszkodowań i świadczeń. To kwota o 7 proc. niższa niż rok wcześniej. Z tytułu ubezpieczeń majątkowych wypłacono prawie 6,7 mld zł (wzrost o 14,1 proc.) natomiast z tytułu ubezpieczeń na życie ponad 12,6 mld zł (spadek o 15,5 proc.)
Na rynku majątkowym mamy do czynienia z dalszym pogarszaniem się wyniku technicznego, czyli wyniku z podstawowej działalności. Jest to efekt zarówno powodzi (II kwartał), jak i długiej i mroźnej zimy (I kwartał).
Rynek majątkowy
Ubezpieczyciele zebrali w I półroczu tego roku 11,2 mld zł składek, czyli o 4,2 proc. więcej niż rok wcześniej. Ponad 54 proc. składek na rynku majątkowym pochodzi z ubezpieczeń komunikacyjnych. Zarówno składka z OC jak i z autocasco zwiększyła się rok do roku o ok. 2 proc., natomiast wartość odszkodowań z tych grup wzrosła o 5,6 proc. (OC) oraz 7,3 proc. (AC). Na polskim rynku ubezpieczeń komunikacyjnych nadal obserwujemy więc szybszy wzrost wartości wypłacanych odszkodowań, niż zbieranej składki. Jest to efektem ogromnej konkurencji (również cenowej) pomiędzy poszczególnymi ubezpieczycielami.
Na wartość wypłaconych w I półroczu odszkodowań i świadczeń należy patrzeć przede wszystkim przez pryzmat powodzi. – Była to największa operacja likwidacji szkód w historii polskiego rynku ubezpieczeniowego. Ubezpieczyciele podczas powodzi udzielili pomocy ponad 200 tys. osób i około 1,5 tys. firm. Wszyscy poszkodowani przez żywioł mogli liczyć na uproszczone procedury i specjalne ścieżki likwidacji szkód
– mówi Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU. Należy pamiętać, że nie wszystkie szkody związane z żywiołami mają odzwierciedlenie w wynikach ubezpieczycieli za I półrocze tego roku. Powodzie w Bogatyni i Zgorzelcu miały miejsce ponad miesiąc po zamknięciu II kwartału, dlatego efekty szkód powodziowych będą widoczne także w sprawozdaniach ubezpieczycieli za III kw. 2010 r.
Strata techniczna ubezpieczycieli majątkowych po I półroczu 2010 r. wyniosła 777 mln zł w porównaniu z 238 mln zł dodatniego wyniku technicznego rok wcześniej. – Powódź musiała znaleźć odzwierciedlenie w tegorocznych wynikach ubezpieczycieli. Należy jednak pamiętać, że działalność ubezpieczeniowa to biznes długoterminowy. Ubezpieczyciele spełniają wszelkie przewidziane przez polskie prawo normy ostrożnościowe, a poprzez mechanizm reasekuracji są finansowo przygotowani na realizację roszczeń powodziowych. Dzięki temu bezpieczeństwo klientów oraz powierzonych przez nich środków w długim okresie nie jest zagrożone – podkreśla Jan Grzegorz Prądzyński.
Zysk netto ubezpieczycieli majątkowych po I półroczu wyniósł 3,1 mld zł i był o 26 proc. wyższy niż przed rokiem. Wynik sektora nie oddaje jednak jego znacznie pogarszającej się rentowności, ponieważ wyniki spółek majątkowych w niektórych przypadkach obejmują także dywidendy z zysku spółek córek z sektora ubezpieczeń na życie. To właśnie te dywidendy zacierają realny obraz rentowności sektora ubezpieczeń majątkowych. Bez uwzględnienia największej dywidendy, ubezpieczyciele majątkowi ponieśliby w I półroczu 2010 r. stratę netto w wysokości 11,4 mln zł. Aby więc ocenić realne wyniki rynku, należy porównać tę właśnie stratę z 884 mln zysku rok wcześniej.
Rynek życiowy
Ubezpieczyciele życiowi wypłacili w I półroczu 2010 r. 12,7 mld zł świadczeń, czyli o 15,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadek ten ma związek z mniejszą niż przed rokiem chęcią rezygnacji klientów z produktów inwestycyjnych. Dotyczy to zarówno krótkoterminowych produktów bankowych (spadek wartości świadczeń w grupie I wyniósł 18,7 proc.) jak i ubezpieczeń powiązanych z funduszami kapitałowymi (spadek wartości świadczeń w grupie III wyniósł 8 proc.).
Składka zebrana przez ubezpieczycieli życiowych w I półroczu 2010 r. wyniosła 15,1 mld zł i była o 8,4 proc. wyższa niż rok wcześniej. Największy wzrost przypisu odnotowano w produktach powiązanych z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi – 27,3 proc. Wynik techniczny ubezpieczycieli życiowych wyniósł po I półroczu 1,8 mld zł i był o 38 proc. niższy niż przed rokiem. Wynik finansowy netto wyniósł 1,9 mld zł w porównaniu z 2,3 mld zł rok wcześniej.
Źródło: Polska Izba Ubezpieczeń