Blady strach padł na tysiące emerytów i rencistów, którzy od lat korzystają z usług banku, ale nie potrafią posługiwać się kartą płatniczą. Jeśli będą chcieli wypłacić ze swojego konta mniej niż 500 zł, zapłacą prowizję w wysokości 2,5 zł.
Na tym nie koniec opłat od własnych, często niewielkich – jak w przypadku rent i emerytur – pieniędzy. Od 1 stycznia PKO BP wprowadza także wyższą opłatę za prowadzenie konta Zamiast obecnych 4 zł będzie 5,40 zł. „Zmiany mają zachęcić do korzystania z bankowości elektronicznej” – wyjaśnia bank w ulotce. Problem w tym, że wielu emerytów nie jest już w stanie nauczyć się dokonywania operacji finansowych w internecie. Co więcej, za korzystanie z takiej bankowości też trzeba bankowi płacić dodatkowo 2 zł miesięcznie.