Dziennik dowiedział się nieoficjalnie, że ministrowi skarbu Wojciechowi Jasińskiemu nie spodobała się perspektywa zagranicznej ekspansji PKO BP i dlatego ją zablokował. Plany zagranicznych zakupów nie podobały się także zdominowanej przez przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa radzie nadzorczej banku.
– Tak naprawdę za wyjściem PKO BP na zagraniczne rynki był chyba tylko prezes Podsiadło. Resort skarbu nie ukrywał, że dla niego znacznie istotniejsze jest stworzenie na bazie PKO BP silnej polskiej grupy finansowej – zauważa Marek Juraś, analityk DM BZ WBK.
W ostatnich tygodniach PKO BP wycofał się z przetargów na zakup akcji dwóch serbskich banków: Vojvodjanska banka i Panonska banka. Informator „Parkietu” twierdzi, że stało się tak na wyraźną sugestię resortu skarbu.