„W najbliższy piątek rada nadzorcza PKO BP zajmie się nową strategią, która ma zostać przedstawiona na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy 26 kwietnia. Według informacji GP, poza nowymi wskaźnikami finansowymi, które będą stanowić szacunkowe prognozy banku, nowa strategia będzie się skupiać głównie na wykorzystaniu lokalnych możliwości PKO BP. Głównie chodzi o te segmenty, gdzie bank w Polsce nie jest najsilniejszy – czyli pożyczki konsumenckie i sprzedaż jednostek funduszy inwestycyjnych.” – podaje dziennik.
„Bank musi wykorzystać szansę, jaką daje mu ogromna liczba klientów, którzy korzystają także z usług innych banków. W tym celu musi wzmocnić siły sprzedażowe i marketingowe” – mówi GP osoba związana z bankiem. „Jednym w priorytetów w nowej strategii będzie silniejszy wzrost w wysokodochodowym segmencie consumer finance” – dodaje.
„PKO BP ma kilka milionów klientów, w tym aż 2,1 mln rachunków z dostępem do internetu. Bank ma jedną z największych w Polsce sieci placówek (prawie 1,3 tys. oddziałów i ponad 2,6 tys. agencji). Jego potencjał jest jednak nadal niewykorzystywany, uważają analitycy. Zwłaszcza że bank, który pozostaje pod kontrolą państwa, od miesięcy nie ma prezesa. Zdaniem analityków celem PKO BP musi być zachowanie pozycji numer jeden na rynku, po tym jak w wyniku zbliżającej się fuzji Pekao i Banku BPH tę lokatę utraci.” – czytamy w „Gazecie Prawnej”.
W piątek rada nadzorcza zajmie się nową strategią banku. Jest to jedyny punkt w porządku obrad, punktu dotyczącego zmian personalnych nie ma. Tymczasem bank czeka na nowego prezesa od września ubiegłego roku, kiedy to ze stanowiska zrezygnował Andrzej Podsiadło. Pierwszy konkurs na stanowisko szefa banku nie został rozstrzygnięty ponieważ wyłoniony kandydat zrezygnował. W drugim konkursie udało się wybrać tylko dwóch wiceprezesów.
Więcej informacji w „Gazecie Prawnej”.