Bank poinformował na swojej stronie internetowej o zamiarze wyłączenia aplikacji Token iPKO. Program przestanie działać w najbliższych tygodniach. Jednocześnie zapowiada, że wkrótce udostępni inne narzędzie do autoryzacji.
Mowa tu najprawdopodobniej o tzw. mobilnej autoryzacji, czyli możliwości potwierdzania transakcji w bankowości internetowej za pomocą generowanych przez aplikację powiadomień push. O tym, że bank przymierza się do udostępnienia takiej funkcji pisałem już na łamach PRNews.pl kilkukrotnie. Z kolei wyłączenie Tokena iPKO też nie powinno być zaskoczeniem, bo bank zapowiadał to już w 2017 r.
Mobilna autoryzacja staje się powoli rynkowym standardem. Polega ona na wykorzystaniu powiadomień push wysyłanych przez aplikację mobilną do autoryzowania transakcji internetowych. W momencie zlecenia przelewu klient dostaje powiadomienie z aplikacji, które musi zatwierdzić kodem PIN. Jest to alternatywa dla haseł przesyłanych za pomocą SMS-ów.
Mobilna autoryzacja działa już teraz m.in. w mBanku, ING Banku Śląskim, Getin Banku, eurobanku, TMUB, Santander Banku Polska i w niektórych bankach spółdzielczych. Prawdopodobnie jeszcze w tym kwartale udostępni ją Pekao.