Z najnowszego, kolejnego już badania opinii przeprowadzonego przez Deutsche Bank wynika, że ponad dwie trzecie osób posiadających jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych, nabyło je za pośrednictwem banku, a tylko jedna trzecia dokonała tego zakupu bezpośrednio w TFI. Z pomocy banku ma zamiar skorzystać również niemal 40 proc. tych, którzy dopiero mają w planach taki zakup. Więcej niż co drugi badany, liczy w tym względzie na pomoc doradcy w oddziale banku, ale już ponad 35 proc. respondentów chce dokonać samodzielnego wyboru, budując swój portfel funduszy online.
Jak wskazuje portal analizy.pl przez ostatnie trzy miesiące wartość środków, jakie Polacy lokowali w funduszach inwestycyjnych rosła. Na koniec kwietnia łączne aktywa ulokowane w funduszach wyniosły prawie 257 mld zł i w porównaniu z poprzednim miesiącem były większe o 1,59 mld zł (+0,6 proc.). Zdaniem analityków portalu, był to jednak przede wszystkim wynik sprzedaży funduszy niedetalicznych. Niemniej także saldo wpłat i wypłat z funduszy dostępnych dla inwestorów indywidualnych okazało się dodatnie – i to już drugi miesiąc z rzędu (wyniosło + 0,11 mld).
Najnowsze badanie opinii przeprowadzone przez Deutsche Bank pokazuje natomiast, że liczba Polaków, którzy posiadali udziały w TFI, utrzymuje się na poziomie zbliżonym do ubiegłorocznego. W tym roku niespełna 19 proc. zapytanych potwierdziło, że posiada jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych (przed rokiem było to 19,6 proc.).
Odsetek Polaków deklarujących chęć inwestycji w fundusze wyniósł niecałe 8 proc. Jest to porównywalny wynik do zeszłorocznego, kiedy taki zamiar deklarowało 8,6 proc. Zdaniem Moniki Szlosek, Dyrektor Bankowości Detalicznej i Inwestycyjnej w Deutsche Bank rezultat ten nie powinien zaskakiwać. – Jak pokazują liczne analizy, Polacy nadal raczej unikają bardziej zaawansowanych produktów inwestycyjnych – komentuje. – Pod tym względem jesteśmy zdecydowanie bardziej konserwatywni niż społeczeństwa zachodnie. Ufamy przede wszystkim tradycyjnym metodom pomnażania kapitału jak np. lokaty czy rachunki oszczędnościowe, mimo że w obecnej sytuacji rynkowej nie przynoszą one atrakcyjnych zysków – mówi. – Tymczasem istnieją produkty finansowe, które mogą przynieść satysfakcjonujące zwroty z inwestycji, zwłaszcza w długim terminie i przy odpowiednim poziomie dywersyfikacji. Najbardziej podstawowym i dostępnym już przy bardzo niskich kwotach wpłat są fundusze inwestycyjne – dodaje.
Jak wynika z badania Deutsche Bank, ponad 68 proc. respondentów kupiło swoje jednostki uczestnictwa poprzez bank. Reszta, czyli ponad 35 proc. wolało dokonać tego zakupu bezpośrednio w TFI. Z kolei prawie 40 proc. respondentów, którzy dopiero mają zamiar zainwestować w fundusze, wolałoby je kupić za pośrednictwem banku, natomiast 30 proc. chciałoby to zrobić bezpośrednio w TFI.
Analiza Deutsche Bank pokazuje ponadto, że ponad połowa badanych (53 proc.), którzy mają zamiar kupić jednostki TFI, wolałaby to zrobić korzystając z pomocy doradcy. Jest też grupa osób licząca przede wszystkim na swoją własną wiedzę i umiejętności. Stanowi ona ponad 35 proc. wszystkich chcących kupić jednostki TFI. – To dużo biorąc pod uwagę wspomniane już ostrożne podejście Polaków do zaawansowanych instrumentów finansowych – ocenia Monika Szlosek.
Wynik ten może być odbiciem szerszego, globalnego trendu, jakim jest wykorzystanie nowych technologii w coraz większej liczbie obszarów życia współczesnego człowieka. Jest to również widoczne w bankowości. Obsługa rachunków poprzez bankowość internetową dla wielu z nas jest już oczywistością. – E-bankowość w Polsce jest jedną z najlepiej rozwiniętych na świecie, a klienci coraz częściej nie wyobrażają sobie realizacji codziennych transakcji bez niej – mówi Monika Szlosek. – Dlatego też, kolejne elementy oferty instytucji finansowych stają się dostępne dla klientów przez internet, a także w kanałach mobilnych.
Przykładem takiego rozwiązania jest uruchomiona niedawno przez Deutsche Bank dostępna pod adresem www.dbnavi.pl platforma, która w prosty sposób pozwala określić swój styl inwestycyjny, wyszukiwać i porównywać fundusze, a następnie skonstruować własny portfel. – Warto podkreślić, że nie jest to narzędzie przeznaczone wyłącznie dla zaawansowanych inwestorów, posiadających dużą wiedzę i doświadczenie w zakresie funduszy. – Platforma db Navi ma pomóc każdemu, kto jest zainteresowany funduszami, w intuicyjny sposób dobrać produkty, które będą odpowiadać preferencjom, np. pod kątem potencjalnego ryzyka, czy możliwych do osiągnięcia zysków – zapewnia Monika Szlosek. – To rozwiązanie jest szczególnie pomocne, gdy poruszamy się po bardzo szerokiej ofercie i potrzebujemy zawęzić kryteria wyboru funduszy do naszego portfela – dodaje.
Możliwość bezproblemowego zakupu funduszy przez kanały online może wpłynąć pozytywnie na ocenę tego typu produktów wśród osób, które rozważają tego typu inwestycję. – O ile sytuacja rynkowa, która powoduje, że oprocentowanie lokat nie spełnia oczekiwań większości z nas, tylko w niewielkim stopniu wpływa na większe zainteresowanie funduszami, to być może właśnie szeroki i łatwy dostęp do ofert TFI przyczyni się do popularyzacji tych rozwiązań.