Piątkowa sesja na długo zapadnie w pamięć krajowych inwestorów. Mimo raczej pozytywnego odbioru expose premiera, jedno zdanie doprowadziło do sporej przeceny. KGHM na koniec dnia spadł o 14 procent.
Na szczęście sesje takie jak w piątek nie zdarzają się często. Premier w swoim przemówieniu zapowiedział podniesienie opłat eksploatacyjnych od kopalin (srebra i miedzi), dzięki czemu nasze Państwo ma się wzbogacić o 10 mld zł. Skutkowało to dość znaczną przeceną akcji spółki KGHM. W pewnym momencie spadek sięgał powyżej 14 proc. Na koniec dnia akcje miedziowego koncerny były o niecałe 4 mld zł tańsze niż dzień wcześniej. A, że KGHM jest największą spółką na polskiej giełdzie, cały dzień zakończył się dla nas kiepsko. WIG20 spadł ponad 2 proc.
Sama przecena akcji w piątek mimo, że bolesna, byłaby jeszcze do zaakceptowania, gdyby nie to, że kilka dni wcześniej ujawniono informację o tym, że zarząd spółki chciałby przeprowadzić w przyszłym roku skup akcji z ceną nie wyższą niż 190 zł za kwotę około 3 mld zł, co zachęciło inwestorów do zakupów i zaprowadziło kurs w okolice 174 zł za akcję. KNF, który przegląda wszystkie transakcje giełdowe na pewno sprawdził lub sprawdza, czy nie doszło do ewentualnej manipulacji kursem lub też ewentualnego wykorzystania informacji poufnej i jest to jak najbardziej naturalne i pożądane działanie nadzorcy. Ciągle otwarte pozostaje pytanie, czy akcje KGHM zniwelują część piątkowej przeceny, czy też inwestorzy nadal będą nieufni i będą pozbywać się papierów?
W nocy z niedzieli na poniedziałek poznaliśmy dane z Japonii. Nie wszystkie były dobre, chociaż indeks aktywności w przemyśle napawa optymizmem. Poprzednio wynosił 0,3 proc, obecnie wzrósł do 0,9 proc, prognozowano spadek o 1 procent. Niestety po godz. 8 japoński Nikkei spadał o 0,3 proc., chiński Hang Seng o 1,7 proc., Shanghai B-Shares o 1,0 proc. Kontrakty w USA znajdowały się 0,7 proc. na minusie. Zważywszy na rozmiar piątkowej przeceny oraz wskazania światowych indeksów o poranku, szykuje nam się przynajmniej otwarcie na minusie.
Źródło: Noble Securities SA