Oszuści podając się za policjantów próbowali wyłudzić od kilku mieszkańców Inowrocławia pieniądze. Seniorzy mieli „ratować” swoje oszczędności przelewając je na inne konta. Jedna z pracownic Credit Agricole na czas zapobiegła kradzieży i powiadomiła policję.
O sprawie możemy przeczytać w serwisie policja.pl. Do jednej z placówek banku Credit Agricole zgłosiła się kobieta, która chciała pilnie przelać z konta swoje oszczędności na inne konto. Faktem tym zainteresowała się pracownica banku, która podczas rozmowy zorientowała się, że kobietę próbuje ktoś oszukać i okraść. O swoich podejrzeniach niezwłocznie powiadomiła policję.
Policjanci ustalili, że do mieszkanki Inowrocławia zadzwonił mężczyzna. Podał się za policjanta i powiadomił ją, że konto kobiety zostało zablokowane. Aby „ratować” swoje oszczędności, musi ona pilnie przelać pieniądze na podane przez mężczyznę konto. Cała historyjka była oczywiście fikcją.
Tego samego dnia do inowrocławskiej policji dotarły sygnały o trzech podobnych przypadkach kontaktowania się osób z mieszkańcami miasta. Podawały się one za policjantów, czy innych funkcjonariuszy, którzy nakłaniali ludzi do przelania pieniędzy na inne konta. Inowrocławianie nie dali się naciągnąć. Informowali natychmiast o takich telefonach policję.
WB/PRNews.pl/Policja.pl