Dostęp do konta przez telefon, zapłata rachunku sprowadzona do zrobienia mu zdjęcia, przelew oparty wyłącznie na znajomości adresu mailowego odbiorcy – banki prześcigają się w tym, aby zwolennicy nowinek technicznych chcieli u nich otworzyć konto.
Pierwsze rachunki bankowe z dostępem przez internet pojawiły się w Polsce w 2001 roku, a już pięć lat później były już na tyle powszechne, że większość banków przestała za ich prowadzenie naliczać opłaty. Po 10 latach funkcjonowania rachunków internetowych trudno już takie rozwiązanie nazwać innowacją. Dziś postęp technologiczny w ofercie banków widoczny jest przede wszystkim w rozwiązaniach skracających do minimum czas potrzebny do przeprowadzenia operacji bankowych. Trudno w to uwierzyć, ale wykonanie przelewu może zająć tylko kilka sekund uwzględniając wszystkie czynności, jakie trzeba wykonać. Jest to możliwe dzięki rozwiązaniom, które przeniosły bankowość do telefonu komórkowego.
Dostęp do pieniędzy przez telefon
Dostęp do usług bankowych przez telefon jako pierwszy uruchomił w 2005 roku Raiffeisen Bank. Oferowana wówczas przez ten bank aplikacja na telefon pozwalała na wykonywanie podstawowych operacji w rachunku bankowym. Dzisiaj, w dobie szybkiego internetu mobilnego możemy korzystać z bankowości internetowej przez telefon komórkowy po prostu wchodząc na stronę banku i logując się do swojego konta. To najprostsze rozwiązanie, ale niestety nie jest ono wygodne bo wszystko co normalnie widać na ekranie monitora musi zmieścić się na małym wyświetlaczu, poza tym niektóre przeglądarki w telefonach mogą po prostu nie współpracować ze stronami internetowymi banków. Dlatego coraz więcej banków proponuje mobilne wersje dostępu do konta bankowego, dostosowane do małych wyświetlaczy. Takie rozwiązania mają w swojej ofercie: Bank Millennium, BPH, mBank, Citi Handlowy, PKO BP (i jego internetowe ramię – Inteligo), a także ING Bank Śląski.
Najwięcej możliwości na smartfonach
Bardziej zaawansowanym narzędziem umożliwiającym mobilny dostęp do konta bankowego są specjalne programy, które instaluje się na tzw. smartfonach. Takie aplikacje jeszcze bardziej ułatwiają korzystanie z konta przez telefon – dostęp do rachunku uzyskujemy już po jednym kliknięciu w ekran i podaniu hasła, bez konieczności uruchamiania przeglądarki internetowej w telefonie. Takie aplikacje oferuje swoim klientom pięć banków – BZ WBK, Citi Handlowy, Bank Millennium, Raiffeisen Bank i mBank. Za udostępnienie aplikacji banki nie pobierają prowizji. W przypadków trzech pierwszych instytucji z bankowości mobilnej mogą korzystać zarówno właściciele telefonów działających pod kontrolą systemu Android, jak i użytkownicy iPhone’ów czy iPad’ów. Rozwiązanie wprowadzone przez Raiffeisen działa na większości telefonów, a aplikację mBanku zainstalujemy wyłącznie na iPhone’ach i iPadach. Dodatkowo, już nie tylko dla klientów banku, BZ WBK przygotował aplikację, która pozwala na przeglądanie przez telefon najświeższych informacji produktowych i rynkowych, takich jak notowania giełdowe, funduszy, czy bieżące kursy walut.
Zamiast numeru rachunku wystarczy adres mailowy
Obok coraz bardziej zaawansowanych narzędzi umożliwiających dostęp do konta, banki stale pracują też nad usprawnianiem poszczególnych funkcji, z których korzystają kliencie internetowej bankowości. Przykładem może być stałe upraszczanie działań związanych z wykonywaniem przelewów.
Już od kilku lat możliwe jest dokonywanie natychmiastowych przelewów na konto np. sklepu internetowego dzięki usługom Pay by Link uruchamianym przez kolejne banki (np. mTransfer, MultiTransfer, czy przelew24). Dziś jednymi z bardziej nowoczesnych rozwiązań są usługi EmailMoney i SMSMoney oferowane przez bank Inteligo. Pozwalają one wysłać przelew wewnętrzny gdy znamy tylko adres mailowy lub numer telefonu odbiorcy. Citi Handlowy możliwość dokonania przelewu bez posiadania numeru odbiorcy, połączył z mobilną aplikacją na telefon, a także podejściem „społecznościowym”. Kwoty do 50 zł możemy przelać każdemu, pod warunkiem że również korzysta z usług Citi. Założenie jest proste, wpisujemy login odbiorcy przelewu, po czym obie strony (nadawca i odbiorca) muszą potwierdzić dokonanie transakcji w swoim telefonie.
Sfotografuj rachunek żeby go zapłacić
Drugą nowością przygotowaną przez Citi Handlowy jest FotoKasa, czyli możliwość zapłacenia rachunku z wykorzystaniem aparatu fotograficznego zamontowanego w telefonie. W ten sposób już dzisiaj można opłacać rachunki za telewizje, internet i telefon w UPC. Ale bank zapowiada, że niedługo lista partnerów programu zostanie rozszerzona. Aplikacja zainstalowana w telefonie fotografuje specjalny kod zamieszczony na fakturze, następnie odczytuje zawarte w nim dane – numer konta odbiorcy, kwotę oraz tytuł przelewu. Dzięki temu, jedynym zadaniem klienta jest kliknięcie potwierdzenia wykonania danej transakcji.
Nowoczesne usługi
Poza rozwiązaniami mobilnymi banki wprowadziły też na rynek inne innowacyjne rozwiązania. Dotyczą one m.in. sposobu, w jaki klient może skontaktować się z bankiem. W BNP Paribas jest możliwości kontaktu przez Skype’a. mBank i Multibank organizują czaty ze swoimi doradcami.
Idea Bank, obsługujący drobnych przedsiębiorców, wprowadził unikalne narzędzie służące do zarządzania finansami firmy. Konto bankowe połączone jest z profesjonalną obsługą księgową. Logując się do banku przedsiębiorca widzi od razu, co dzieje się z finansami jego firmy – jakie faktury on ma do zapłacenia, a jakie powinni już opłacić jego kontrahenci. W każdej chwili może sporządzić zestawienie kosztów i przychodów czy ocenić swoje cashflow. Ma też gotowe przelewy do urzędu skarbowego czy ZUS, które musi tylko zatwierdzić.
Nowe technologie są też wykorzystywane w celu podnoszenia bezpieczeństwa transakcji. Eurobank i Kredyt Banki przekazują klientom elektroniczne tokeny w formie oprogramowania na telefon komórkowy, które są dodatkowym ogniwem kontrolnym przy dokonywaniu przelewów.
Dowodem postępu w bankowości może być też wąska specjalizacja banków. W BGŻ Optima i Sklepie Lokat Banku Pocztowego nie założymy konta osobistego, nie wyrobimy karty debetowej ani nie weźmiemy kredytu. Serwisy te przeznaczone są wyłącznie dla osób, które szukają produktów oszczędnościowych lub inwestycyjnych. Nowy serwis, który ma wykorzystywać społeczności internetowe (Facebook czy Twitter) szykuje Alior Bank.
Ciekawostką pozostaje również karta debetowo-kredytowa banku Inteligo. Karta funkcjonuje jak standardowa karta kredytowa w przypadku dokonywania transakcji bezgotówkowych, natomiast w przypadku gdy wypłacimy za jej pomocą pieniądze z bankomatu, zadziała jak karta debetowa – środki zostaną pobrane z konta osobistego.
Źródło: Home Broker