W 2009 r. amerykańskie spółki przeznaczyły na skup własnych akcji kwotę odpowiadającą 28% zysku operacyjnego, jaki w tym czasie wypracowały. To najmniejszy odsetek od 2003 r.
Inwestorzy pamiętają, że kolejne lata były bardzo korzystne dla amerykańskiego rynku akcji. Wiedzą też, że przedsiębiorstwa w USA zgromadziły rekordowe zapasy gotówki dzięki którym mogą istotnie zwiększyć zakupy własnych walorów. To zaś sprzyjałoby podtrzymaniu dobrej koniunktury giełdowej. Część specjalistów szacuje, że w tym roku wartość buybacków może się podwoić i sięgnąć blisko 280 mld USD. Takim oczekiwaniom sprzyjają też nadzieje na dalszą poprawę wyników firm.
Do rekordowego poziomu 12,4% podniósł się odsetek korporacyjnych papierów dłużnych, które zawierają w sobie ochronę przed obniżką ratingu emitenta. Duże zainteresowanie tego rodzaju obligacjami stoi w sprzeczności z obecnymi na rynkach akcji oczekiwaniami na kontynuację ożywienia gospodarczego. W I kwartale obniżek ratingów było o 150% więcej niż ich podwyższeń.
Pochodną oczekiwań na dalszą poprawę kondycji amerykańskiej gospodarki jest zwyżkarentowności obligacji 10-letnich w okolice 4%. Prognozy zapowiadają, że do końca roku dotrze ona do 4,2%. Na obecny tydzień zaplanowane są w Ameryce aukcje obligacji skarbowych o wartości 82 mld USD. To one mogą w dużym stopniu przykuwać uwagę inwestorów w kolejnych dniach. Słabsze zainteresowanie papierami przemawiałoby za dalszym ruchem w górę dochodowości papierów skarbowych.
Opublikowane w poniedziałek dane o lutowej liczbie podpisanych umów kupna domów w Stanach Zjednoczonych przyniosły zaskakujący wzrost o 8,2% w porównaniu ze styczniem. Był to 2. najlepszy wynik w historii (rekordowy był październik 2001 r.). Ta poprawa przyszła jednak po mocnym spadku w styczniu, który wyniósł 7,8%. Widać więc, jak zmienne są to w tym roku dane. W związku z tym wyciąganie wniosków na ich podstawie, że nadchodzi kolejna faza ożywienia aktywności kupujących na wtórnym rynku mieszkaniowym w USA jest przedwczesne. Nadzieje na to daje wydłużenie programu zachęt podatkowych dla kupujących pierwszy dom. Obejmuje tych, którzy podpiszą umowę do końca kwietnia i sfinalizują transakcję do połowy roku.
Analitycy Credit Suisse wyliczyli, że kredyty poniżej 10 mln USD na nieruchomości komercyjne mają wartość blisko 170 mld USD i blisko 6% z nich jest obsługiwanych z przynajmniej 60-dniowym opóźnieniem.
Źródło: Home Broker