IgoriaCard to przedpłacona karta MasterCard połączona z rachunkiem obsługującym 17 walut. Można nią zarządzać z poziomu systemu internetowego, a wkrótce także z aplikacji.
Igoria Trade to firma notowana na warszawskiej giełdzie na rynku NewConnect. Posiada status krajowej instytucji płatniczej i licencję Mastercard Principial Member, pozwalającą wydawać karty z logo tej organizacji. W Polsce należy do niej internetowy kantor wymiany walut Trejdoo. Firma ma swoje oddziały w USA i Wielkiej Brytanii.
Testy IgoriaCard ruszyły już w ubiegłym roku, a dziś firma oficjalnie wprowadza produkt do sprzedaży. Karta prowadzona jest w formie elektronicznej portmonetki, którą można zasilić złotówkami. Konto obsługuje 17 walut, a w trakcie dokonywania płatności kartą za granicą, następuje automatycznie przewalutowanie po – jak zapewniają przedstawiciele firmy – korzystnym kursie kantoru internetowego. Operacja ta nie jest obciążona prowizją.
Karta obsługuje następujące waluty: PLN, EUR, BGN (Bułgaria), CHF (Szwajcaria), CZK (Czechy), DKK (Dania), GBP (Wlk. Brytania), HUF (Węgry), NOK (Norwegia), RON (Rumunia), RUB (Rosja), SEK (Szwecja), TRY (Turcja), USD (USA), AUD (Australia), CAD (Kanada), ILS (Izrael).
Wydawana jest w dwóch formatach – jako tradycyjna, fizyczna karta płatnicza (z chipem i paskiem) oraz w postaci wirtualnej. Koszt wydania pierwszej z nich to 30 zł, drugiej 15 zł. W przypadku plastikowej karty dochodzi koszt wysyłki – na terenie kraju to 6,90 zł. Opłata za pobranie gotówki z bankomatów na terenie kraju to 2 zł. W krajach Unii Europejskiej, Szwajcarii, Norwegii, Turcji i Izraela operacja taka kosztuje 1 proc. min. 5 zł, a w pozostałych państwach 2 proc. min. 5 zł.
Karty można zamówić z poziomu serwisu internetowego na stronie https://www.igoriacard.com/. Trzeba przejść proces pełnej rejestracji – zgodnie z wytycznymi KNF, karta nie jest anonimowa. Dostępny jest tu również serwis transakcyjny umożliwiający dostęp do konta i karty. W przyszłości konto będzie można obsługiwać także za pomocą aplikacji mobilnej na iOS i Androida.
Karta ma jeden mankament – miesięczne opłaty za obsługę. W wersji dla klientów detalicznych jest to 5 zł/mc, jeśli klient nie wykona za pomocą karty transakcji na 500 zł. Teoretycznie nie jest to dużo, jednak biorąc pod uwagę, że w pewnym stopniu jest to produkt sezonowy, wakacyjny – może to stanowić barierę dla części potencjalnych klientów. W przypadku oferty dla biznesu miesięczna opłata za użytkowanie karty wynosi 7 zł i opłaty tej nie da się uniknąć.
Tymczasem w ubiegłym tygodniu oficjalny start w Polsce ogłosiła firma Revolut, która również oferuje konto wielowalutowe. Tekst na ten temat znajdziecie tutaj.