Wiele regionów Polski zwłaszcza Pomorze, Wielkopolska, Warmia, czy też Podlasie narażone są na oddziaływanie negatywnych czynników atmosferycznych, powodujących zniszczenie lub uszkodzenie roślin ozimych. Na skutek ujemnego działania pokrywy śnieżnej przy niezamarzniętej glebie, dochodzi często do zamierania roślin na skutek trwających procesów życiowych. Działanie wiatrów doprowadza najczęściej do wysuszania roślin. Częstą przyczyną zniszczenia plantacji, szczególnie rzepaku jest wysadzanie roślin, rozumiane jako wynoszenie rośliny na skutek zmian objętości gleby przy kolejnym zamarzaniu i odwilży. Przykłady z lat ubiegłych wskazują na częste anomalia pogodowe, gdzie w ciągu kilku dni występują bardzo niskie temperatury oraz obfite opady śniegu. Następnie przychodzi odwilż, podczas której śniegi topnieją a gleba pozostaje cały czas zamarznięta. Dochodzi wtedy do wymoknięcia roślin, na skutek ich zalania lub wytworzenia skorupy lodowej. Symptomami zniszczenia plantacji jest brunatnienie i gnicie roślin, zerwanie części nadziemnej od korzenia, ubytki blaszki liściowej i masy korzenia oraz rozsadzanie tkanek wskutek zmian turgoru.
Z nadejściem wiosny i ruszeniem wegetacji rośliny narażone są na występowanie przymrozków wiosennych, które mogą powodować przemarzanie pąków kwiatowych w roślinach rzepaku, występowanie tzw. białych kłosów w zbożach itp. Z nadejściem lata na skutek gwałtownych zmian temperatur bardzo często dochodzi do gradobić i szkód z tym związanych takich jak połamanie roślin, wybicie ziaren czy obicie łuszczyn.
Szacuje się, że na przełomie 2002 i 2003 roku około 40 upraw rzepaku w Polsce uległo wymarznięciu. W roku 2007 uprawy zostały zniszczone w wielu regionach przez przymrozki wiosenne, gdzie temperatura spadała na początku maja nawet do –11oC. W roku 2008 na początku lipca, liczne gradobicia zniszczyły w znacznym stopniu uprawy na krótko przed żniwami zwłaszcza w regionie Wielkopolski, Pomorza, Lubelszczyzny i Dolnego Śląska.
Z myślą o rolnikach, którzy uprawiają rośliny ozime, Concordia Polska TUW oferuje ubezpieczenia ujemnych skutków przezimowania, przymrozków wiosennych oraz gradu. – Istnieje możliwość wykupienia ubezpieczenia w specjalnie do tego przygotowanym pakiecie lub ubezpieczyć się tylko od ryzyka gradu. Dzięki zastosowaniu dopłat do składek z budżetu państwa, rolnik pokrywa tylko 50% składki. Dodatkowo ubezpieczając nie mniej niż połowę powierzchni upraw w gospodarstwie rolnym spełnia on narzucony przez ustawodawcę obowiązek ubezpieczenia – podkreśla Andrzej Janc, dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordia Polska TUW.
– Przykładowo ubezpieczając pszenicę ozimą oraz rzepak ozimy w pakiecie 3 ww. ryzyk w powiecie kościańskim, na sumę ubezpieczenia w wysokości 4000 zł/ha rolnik zapłaci składkę w wysokości 39 zł/ha w odniesieniu do pszenicy i 100 zł/ha w odniesieniu do rzepaku, a ubezpieczając tylko od gradu rolnik zapłaci składkę w wysokości 18 zł/ha w odniesieniu do pszenicy i 44 zł/ha w odniesieniu do rzepaku – tłumaczy Janc.
Wykupienie polisy gwarantuje rolnikowi kompleksową ochronę, a jego inwestycja zwraca się solidnym zabezpieczeniem upraw oraz gwarancją szybkiej i sprawnej likwidacji szkód przez ekspertów z branży rolnej. Dodatkowo za symboliczną składkę można wykupić zniesienie udziału własnego w ryzyku gradu lub gradu i przymrozków oraz uzyskać ochronę ubezpieczeniową od ognia.