Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała informację na temat planów finansowych banków na ten rok. Ponad 74 proc. ankietowanych banków spodziewa się, że wzrośnie ich wynik z tytułu opłat i prowizji. Czyli czeka nas kolejna fala podwyżek za usługi bankowe.
Komisja Nadzoru Finansowego zapytała banki o ich plany na rok 2013. W ankiecie wzięły udział 43 banki komercyjne, których udział w aktywach sektora wynosi 92 proc. Na pytanie dotyczące oczekiwanego wyniku z tytułu opłat i prowizji pobieranych od klientów odpowiedziały 42 banki. Aż 31, czyli blisko 74 procent, oczekuje, że wynik ten będzie wyższy niż rok wcześniej. A to oznacza, że czeka nas kolejna fala podwyżek za usługi bankowe.
Z ankiety wynika też, że większość banków (26 z 34, które odpowiedziały na pytanie) spodziewa się wzrostu depozytów od gospodarstw domowych. Jednak w ujęciu procentowym nie będzie to dużo – tylko 7 proc. Dla porównania: bankowcy oczekują, że depozyty firm wzrosną o 15 proc. Banki prawdopodobnie spodziewają się, że przy rekordowo niskim oprocentowaniu lokat Polacy będą szukali alternatywnych produktów dla swoich oszczędności. Inną przyczyną może być spowolnienie gospodarcze i brak środków do deponowania na lokatach.
Obawy o efekty spowolnienia widoczne są w innych punktach ankiety. Aż 19 na 27 banków spodziewa się pogorszenia jakości kredytów mieszkaniowych, a 17 na 31 – kredytów konsumpcyjnych.
Ankieta potwierdza to, o czym piszemy już od dłuższego czasu. W bankach od wielu miesięcy rosną opłaty za konta, karty i prowizje przy kredytach. Tylko ostatnich dniach podwyżki zapowiedziały mBank, Nordea i Eurobank. Gdy spada sprzedaż kredytów, banki szukają innych źródeł przychodów, by zasypać dziurę w zyskach. Dlatego sięgają do kieszeni wszystkich klientów, podnosząc opłaty za konta czy karty.
