W poprzednim tygodniu inwestorzy zaczęli realizować zyski w myśl zasady „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”. Rynek eurodolara znajduje się blisko wsparcia Fibonacciego, którego przebicie może rozpocząć dalsze spadki. Inwestorzy realizują również zyski na rynku złotego.
W drugiej połowie minionego tygodnia inwestorzy realizowali zyski po decyzji Europejskiego Banku Centralnego związanej z przyznaniem niskooprocentowanych pożyczek europejskim bankom w ramach drugiego LTRO. Rynek eurodolara po osiągnięciu szczytu na poziomie 1,3485 USD (ostatni raz ten poziom był notowany w grudniu 2011 roku), skierował się na południe i utworzył ekstremum na poziomie 1,3171 USD. Najbliższe wsparcie znajduje się ok. 30 pipsów poniżej na zniesieniu Fibonacciego (38,2 proc.) całego trendu wzrostowego rozpoczętego na początku stycznia. Jeżeli inwestorzy nadal będą realizować zyski na głównym rynku i zostanie przebite pierwsze wsparcie, kurs pary euro-dolar będzie mógł kontynuować trend spadkowy nawet do 1,3050 USD.
Realizacja zysków na głównym rynku osłabiła złotego do dolara, jednak nie wpłynęła znacząco na kurs euro-złoty. Para dolar-złoty po utworzeniu w ubiegłą środę minimum na poziomie 3,0494 PLN skierowała się na północ. W poniedziałek o godz. 8.30 inwestorzy płacili za dolara ok. 3,1251 PLN. Jeżeli wśród inwestorów na rynku eurodolara nadal będzie miała miejsce realizacja zysków, kurs pary dolar-złoty ma szansę nadal kierować się na północ. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 3,1777 PLN. Para euro-złoty po utworzeniu w piątek minimum na poziomie 4,0911 PLN nieznacznie osłabiła się i w poniedziałek inwestorzy płacili za euro ok. 4,1215 PLN.
W poniedziałek najważniejsze dane popłyną ze Stanów Zjednoczonych, gdzie o godz. 16.00 czasu warszawskiego inwestorzy poznają odczyty kilku ważnych wskaźników makroekonomicznych m.in. zamówienia na dobra trwałego użytku (wartość finalna) za styczeń oraz indeks ISM dla usług za luty. W całym tygodniu najistotniejsze będą dane z amerykańskiego rynku pracy, które zostaną opublikowane w piątek; w tym zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w lutym. Ekonomiści przewidują odczyt na poziomie 210 tys.
Źródło: Noble Markets