Krzysztof Rybiński, członek Komisji Nadzoru Finansowego i wiceprezes NBP uważa, że na rynku akcji możemy mieć do czynienia z bąblem spekulacyjnym. „- Bąble spekulacyjne mają to do siebie, że trudno je zidentyfikować, a jeżeli już się pojawiają, to nie wiadomo, kiedy pękną, ale kiedyś muszą. Dlatego trzeba wcześniej podjąć odpowiednie działania – mówi wiceprezes NBP. Jego zdaniem, łączny popyt na akcje funduszy emerytalnych i funduszy inwestycyjnych to jeden z powodów wyśrubowanych cen na warszawskiej giełdzie.” – czytamy w „Parkiecie”.
Z kolei Ludwik Sobolewski, prezes GPW proponuje, aby OFE mogły jeszcze więcej pieniędzy – nawet połowę aktywów – inwestować w akcje.