Mieszkańcy wirtualnego świata Second Life będą mogli dostać się na Wyspę Visa poprzez teleport, a organizacja Visa liczy na ich opinie, jak miejsce to ma wyglądać i jakich doznań tam by oczekiwali.
Wyspa Visa przypomina na razie plac budowy, natomiast mieszkańcy Second Life będą mogli wyrazić swoje życzenia dotyczące jej przyszłego oblicza. Czy ma to być miejsce prezentacji różnych nowatorskich produktów? Poligon doświadczalny dla nowych usług? Czy też po prostu miejsce rozrywki, gdzie ludzie przychodzą zobaczyć, jak wygląda wirtualny świat Visa?
Jak wyjaśnia Sandra Alzetta, w swym podejściu do Second Life Visa w pełni uwzględniła interaktywność tego wirtualnego świata. „To, co stworzyliśmy, to projekt
z założenia nieukończony, który – mamy nadzieję – będzie rozrastał się w sposób naturalny, przy współudziale samych użytkowników. Oczekujemy, że odwiedzający wyspę oraz banki członkowskie Visa wniosą swój wkład w naszą obecność w ich świecie.”
„Wyspa została wybrana ze względu na bliskość stałego lądu i oferowaną przestrzeń dla rozwoju. Jako pionierskie przedsięwzięcie technologiczne Second Life stanowi naturalne uzupełnienie rozległych działań podejmowanych przez Visa w dziedzinie badań nad nowymi technologiami i ich rozwoju” – dodaje Sandra Alzetta.
W Second Life pojawił się billboard reklamujący obecność Visa, a wszyscy użytkownicy mają już dziś swobodny dostęp na Wyspę.