Już po raz szesnasty badacze z Deloitte przyjrzeli się zachowaniom konsumentów w okresie Świąt Bożego Narodzenia w 18 krajach Europy. W tym roku Europejczycy nie tryskają optymizmem, niemal połowa badanych ocenia sytuację gospodarczą jako złą. Polacy nie są pod tym względem wyjątkiem – 46% twierdzi, że warunki ekonomiczne pogorszyły się, a 49% spodziewa się dalszego pogorszenia w najbliższej przyszłości.
W ciemnych barwach swoją sytuację widzą zwłaszcza mieszkańcy Grecji, Włoch i Hiszpanii, gdzie trzy czwarte respondentów twierdzi, że w ciągu ostatniego roku nastąpiło pogorszenie. Co ciekawe, to Hiszpanie zamierzają najwięcej wydać na tegoroczne święta (680 euro), świętując rozrzutniej niż zamożni Niemcy (485 euro) czy Francuzi (639 euro).
Banki się nie obłowią?
Przeciętna polska rodzina zamierza przeznaczyć na bożonarodzeniowe wydatki ok. 1280 zł (312 euro), czyli nieco więcej niż w zeszłym roku. Czy mamy skłonność do przeszacowywania kosztów Bożego Narodzenia? Takie wnioski można wysnuć, porównując zeszłoroczne prognozy z wysokością rzeczywiście poniesionych wydatków. W zeszłorocznych badaniach rodacy deklarowali znacznie wyższą kwotę (463 euro), ale faktyczne wydatki na świętowanie w 2011 r. wyniosły 280 euro.
Największą część wydatków pochłoną zakupy żywnościowe (34%) oraz prezenty (30%). Znacząca większość badanych ma zamiar sfinansować świąteczne koszty z własnych środków. W stosunku do zeszłego roku grupa zwolenników takiego rozwiązania powiększyła się o 7 pp. Po kredyt do banku uda się zaledwie co dwudziesty rodak, a z krótkoterminowego kredytu w karcie skorzysta co czwarty.
Źródło: Deloitte, „Polacy na Gwiazdkę – rozważni czy romantyczni”, www.deloitte.com/pl/xmas
Książka, gotówka, tablet
Polacy twierdzą, że nastawiają się przede wszystkim na praktyczne prezenty. Rodzina i przyjaciele mogą liczyć przede wszystkim na książki, kosmetyki i słodycze. Na dalszych miejscach znalazła się biżuteria, muzyka, odzież oraz gry. Skłonność do obdarowywania innych książkami dzielimy z Niemcami, Francuzami, Włochami, Czechami i Słowakami – w tych krajach prezent ten znalazł się na pierwszym miejscu świątecznego top 10. Nieco inne upodobania mają m.in. Hiszpanie (odzież i obuwie) oraz Ukraińcy (kosmetyki).
Na liście prezentów dla najmłodszych dominują zabawki edukacyjne, książki oraz gry i układanki. Młodzież może liczyć przede wszystkim na gry wideo oraz książki i słodycze.
Źródło: Deloitte, „Polacy na Gwiazdkę – rozważni czy romantyczni”, www.deloitte.com/pl/xmas
Zapytani o wymarzony prezent, Polacy wymieniają książki i… gotówkę. Co ciekawe, wśród Europejczyków marzenie o gotówce pod choinką jest powszechne. Na pierwszym miejscu zestawienia pieniądze znalazły się m.in. w Hiszpanii, Niemczech i Francji.
W porównaniu z zeszłym rokiem, w zestawieniu awansowały elektroniczne gadżety. 24% badanych pod choinką chętnie znalazłoby tablet, a 22% smartfona.
Lubimy internetowe porównywarki
Zamiłowanie do nowoczesnych technologii widać także w sposobach poszukiwania prezentów. Częściej niż przeciętny Europejczyk wykorzystujemy sieć do wyszukiwania prezentów i porównywania ofert. Znacznie częściej decydujemy się także na zakup przez internet (44% Polaków, 33% Europejczyków).
Aż 95% badanych twierdzi, że w poszukiwaniu informacji o produktach i usługach wykorzystuje internetowe porównywarki. Poza Polską tylko w dwóch krajach (Włochy i Ukraina) porównywarki znalazły się wśród trzech najczęściej wymienianych narzędzi. Zbliżoną popularnością cieszą się wyszukiwarki oraz sklepy internetowe.
Ponad połowa Polaków przygotowując się do zakupów, aktywnie korzysta także z serwisów społecznościowych. Poszukują tam przede wszystkim recenzji produktów (56% wskazań), pomysłów na prezenty (56%) oraz rabatów (54%).
Internet przegrywa jednak, gdy w grę wchodzą zakupy żywnościowe. Takie sprawunki załatwiamy przede wszystkim w hiper- i supermarketach oraz mniejszych sklepach. Preferencje są skorelowane z wiekiem – starsi wolą tradycyjne sklepy, młodzi wybierają hipermarkety. Na zakupy w sieci decyduje się zaledwie 9% Polaków.