„Potrzebujesz nowego telewizora, laptopa, pralki? Warto poszukać w sklepach internetowych przy użyciu porównywarek cen. GP sprawdziła, gdzie można kupić najtaniej i jak szukać takiej oferty. W przeprowadzonej symulacji za laptop, telewizor i pralkę zapłaciliśmy o 1666 zł mniej (czyli o 28 proc.), niż gdybyśmy dokładnie ten sam sprzęt kupili w tradycyjnym sklepie” – informuje Gazeta Prawna.
„To, że w internecie kupić można taniej niż w tradycyjnych sklepach, wie wielu klientów – ponad 60 proc. z około 13 mln osób posiadających dostęp do sieci robi bowiem zakupy w internecie w dużej mierze dlatego, że są tam niższe ceny. Różnice sięgają od 20 do 30 proc. To efekt tego, że sklepy internetowe nie potrzebują dużych powierzchni sklepowych. Dzięki temu mają dużo niższe koszty, więc mogą sobie pozwolić na obniżanie cen towarów” – czytamy w Gazecie Prawnej.
„Jednak wciąż niewielu klientów orientuje się, jak duże różnice w cenach występują w samych tylko sklepach internetowych. Tym, którzy to wiedzą, w znalezieniu najtańszej oferty pomagają internetowe porównywarki cen. Jest ich na rynku kilkanaście i ciągle powstają nowe” – donosi Gazeta Prawna.
Gazeta Prawna radzi, jak znaleźć odpowiednia ofertę w internecie. „Żeby jak najszybciej znaleźć najniższe ceny, warto skorzystać z internetowych porównywarek cen. Wśród kilkunastu istniejących na rynku internauci najczęściej korzystają z Ceneo.pl, Nokaut.pl, Skąpiec.pl i Bazzar.interia.pl. Warto korzystać z kilku porównywarek naraz. Wtedy mamy dużo większą pewność, że trafiliśmy na rzeczywiście najniższą cenę”.
Trzeba liczyć się z faktem, że kupując w internecie będziemy musieli zapłacić dodatkową kwotę za przesyłkę. Dodatkowo towaru nie będziemy mieć od ręki, ale dopiero za kilka dni. Warto też zapoznać się z komentarzami internautów o rzetelności danego sklepu internetowego.
Więcej w Gazecie Prawnej, w artykule Michała Fury, pt. „W internecie sprzęt tańszy do 30 proc.”.
DB
