Mimo spowolnienia gospodarczego rynek ziemi wciąż oferuje wysokie zyski. Grunt to odpowiednia strategia, wiedza i umiejętności.
Mimo obecnej sytuacji gospodarczej ziemia budowlana w Polsce sprzedaje się dobrze. Muszą być jednak spełnione pewne warunki, aby nieruchomość szybko znalazła nowego właściciela. Ważne są atrakcyjna lokalizacja i odpowiednia cena. Najlepiej sprzedają się obecnie grunty położone w pobliżu dużych miast i dobrze z nimi skomunikowane. Co ważniejsze, można na nich wciąż dobrze zarobić.
Potwierdzeniem tego mogą być transakcje dokonane w ostatnim czasie przez Wealth Solutions. Spółka rozpoczęła sprzedaż działek kupionych dla inwestorów dwa lata temu w ramach grupowych inwestycji w ziemię rolną. Obecnie, po przekształceniu i podzieleniu tych gruntów na małe działki budowlane, Wealth Solutions oferuje je kupującym. W ciągu kilku miesięcy sprzedano blisko połowę nieruchomości nabytych przez pierwsze grupy inwestycyjne. Wszystkie wspomniane działki znajdują się w okalających Warszawę powiatach i posiadają dobre połączenie komunikacyjne ze stolicą.
— Sprzedaliśmy między innymi działki pod Milanówkiem, w pobliżu linii Warszawskiej Kolei Dojazdowej, gwarantującej sprawne połączenie ze stolicą. Cena zakupu w tym miejscu wynosiła 60 zł za metr kwadratowy, a sprzedaży 150 złotych. — mówi Maciej Kossowski, prezes Wealth Solutions. Mimo że cena sprzedaży jest bardzo atrakcyjna dla kupujących, to jednocześnie gwarantuje inwestorom osiągnięcie zadowalających zysków.
Tak dobre wyniki nie powinny dziwić, ponieważ według danych Centrum AMRON ziemia rolna wokół Warszawy jest o 7,5 raza tańsza od budowlanej, wokół Wrocławia o 6,7, a Krakowa 5,3. W niektórych powiatach ta różnica to nawet kilkunastokrotność. Oczywiście nie wszystkie grunty nadają się do przekształcenia i przeprowadzenia inwestycji. — Podstawą są odpowiednia selekcja, cena i pewność, że grunt można podzielić. Eksperci Wealth Solutions dają gwarancję, że te kryteria będą spełnione. — dodaje Maciej Kossowski.
/Wealth Solutions