Donald Tusk zapowiedział zmiany w rządzie. Dużym zaskoczeniem jest nowy minister finansów – Mateusz Szczurek. Premier ogłosił, że z jego gabinetem pożegna się 7 ministrów.
Z rządu odejdą: wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski, a także ministrowie: Michał Boni, Marcin Korolec, Krystyna Szumilas, Barbara Kudrycka oraz Joanna Mucha. Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zostaje połączone z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego – będzie nim zarządzać wicepremier Elżbieta Bieńkowska.

Nowymi ministrami w rządzie zostaną:
Andrzej Biernat – Ministerstwo Sportu
Maciej H. Grabowski – Ministerstwo Środowiska
Joanna Grażyna Kluzik-Rostkowska – Ministerstwo Edukacji Narodowej
Lena Kolarska-Bobińska – Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego
Mateusz Szczurek – Ministerstwo Finansów
Rafał Trzaskowski – Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji
Ministra finansów Jacka Rostowskiego zastąpi Mateusz Szczurek.
| Mateusz Szczurek, nowy minister finansów w rządzie Donalda Tuska | |
|
Minister finansów, Mateusz Szczurek, od początku kariery zawodowej (1997 r.) związany z ING Bankiem, gdzie od kwietnia 2011 r. piastuje stanowisko Głównego Ekonomisty na Europę Centralną. Absolwent University of Sussex: tytuł MA z ekonomii międzynarodowej (1997 r., „Chaos and Nonlinearities in Foreign Exchange Markets”) oraz doktorat z ekonomii (2005 r., International Liquidity and the Cost of Currency Crises”). Uczestnik wspólnego programu Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego i Columbia University (1998 r.). Współzałożyciel i były prezes (2003-2005) Towarzystwa Absolwentów Uniwersytetów Brytyjskich. |
|
Ministra środowiska Marcina Korolca zastąpi Maciej Grabowski. Jednym z jego zadań ma być przyspieszenie prac nad regulacjami dotyczącymi wydobycia gazu łupkowego. „Wydaje mi się, że nasze bogactwa naturalne mogą być jeszcze mocniejszym bodźcem rozwoju kraju, i uważam, że przyspieszenie – które jest dla mnie najważniejsze – wydobycia gazu niekonwencjonalnego z łupków jest tym, co jest i będzie dla mnie priorytetem” – powiedział Grabowski na konferencji prasowej w KPRM.Andrzej Biernat zostanie nowym ministrem sportu. Z fotelem ministerialnym żegna się Joanna Mucha. – Na sporcie, tak jak na medycynie i oświacie, każdy się w Polsce zna – powiedział Biernat – tym bardziej będzie to trudne, żeby do czegokolwiek państwa przekonać. O jego wielowymiarowości przekonujemy się na co dzień, bo każdy tego sportu gdzieś dotknął czy p -rzez lekcje wf, czy przez sport wyczynowy. Ale ten wymiar społeczno-edukacyjny wydaje się najważniejszy i dzięki temu, że mamy wspaniałą infrastrukturę, a zespól minister Muchy przygotował fantastyczne programy, mam ułatwione zadanie – dodał Biernat.
Joanna Kluzik-Rostkowska zastąpi Krystynę Szumilas w resorcie edukacji. – Nie mam żadnych wątpliwości, że dzieci powinny rozpoczynać szkołę w wieku lat sześciu. Byłabym szczęśliwa, gdybym mogła do szczęśliwego końca doprowadzić prace rozpoczęte przez moje poprzedniczki. Dalej uważam, że podręczniki są zbyt drogie i będę nad tym pracować – powiedziała Kluzik-Rostkowska.
Lena Kolarska-Bobińska zastąpi Barbarę Kudrycką w ministerstwie nauki. – Polska silna to Polska oparta na wiedzy. Całe życie zajmowałam się nauką i również w parlamencie negocjowaliśmy duży program badawczy. Uważam, że nauka jest wygraną budżetu europejskiego ze względu na środki. Wywodzę się ze środowiska naukowego i teraz będę jeszcze ściślej z nim współpracowała – powiedziała Kolarska-Bobińska.
Elżbieta Bieńkowska, szefowa resortu rozwoju regionalnego, który został połączony z ministerstwem transportu, otrzymała również stanowisko wicepremiera. – Przed nami kolejny ogromny wysiłek i szansa na wykorzystanie środków europejskich. Chcemy, aby w roku 2020 Polska była krajem konkurencyjnym na mapie europy i świata nie z powodu taniej siły roboczej, ale z powodu tego co się rodzi w naszych głowach – powiedziała Bieńkowska.
Rafał Trzaskowski, eurodeputowany zastąpi Michała Boniego w resorcie administracji. Jak mówił na środowej konferencji prasowej Tusk, Trzaskowski był bardzo pomocny „w tych najtrudniejszych momentach, kiedy decydowały się i nadal decydują się losy szeroko pojętej agendy cyfrowej, a także w kontekście praw obywatelskich, ochrony danych osobowych, prywatności, wolności w internecie”.
– Cieszę się, że jeden z najzdolniejszych, niektórzy twierdzą, że najzdolniejszy polski ekonomista, specjalista od makroekonomii i od liczenia pieniędzy, podejmuje się trudnej misji. Cieszę się podwójnie, ponieważ moja intuicja była identyczna, jak ocena ustępującego ministra, premiera Jacka Rostowskiego – mówiąc formalnie Jana Vincenta Rostowskiego – powiedział Donald Tusk.
– Z niektórymi z państwa zdążyłem się już poznać w ciągu ostatnich 6 lat, podczas których obserwuję polskie finanse i gospodarkę, ostatnio również centralną Europę. Moim zadaniem, które sobie stawiam, jest umożliwienie tego skoku cywilizacyjnego. Z jednej strony niehamowanie go, a z drugiej strony zapewnienie, aby nie okazał się krótkotrwały, aby nie okazał się krokiem w przepaść. Z jednej strony dbałość o skok, z drugiej o stan finansów publicznych. Zbilansowana polityka to podstawa, której wielu krajom brakuje, co mogą potwierdzić rzesze bezrobotnych w krajach Europy Zachodniej. Ale potrzeba czegoś więcej – chociażby, by przedsiębiorcy kierowali swoje innowacje w prawdziwe innowacje, a nie w omijanie podatków czy ich nie płacenie – powiedział nowy minister finansów Mateusz Szczurek.
Donald Tusk zaznaczył, że kluczem w wyborze nowych ludzi na ministerialne fotele była potrzeba nowej energii w rządzie. Zastrzegł, że odchodzący ministrowie dobrze sprawowali swoje funkcje. Premier podkreślił, że trudno było mu się rozstać z ministrami, którzy przestaną z nim współpracować. Zaznaczył, że część szefów resortów rządzi wraz z nim najdłużej w historii III RP. Ci „sześciolatkowie” to Radosław Sikorski, Elżbieta Bieńkowska i Bogdan Zdrojewski.
Zaprzysiężenie nowego rządu odbędzie się 27 listopada u prezydenta. Nasi eurodeputowani – Lena Kolarska-Bobińska i Rafał Trzaskowski – będą zaprzysiężeni 3 grudnia ze względu na formalności europarlamencie. Pierwsze posiedzenie w nowym składzie odbędzie się 4 grudnia.
| Komentuje Łukasz Piechowiak, główny ekonomista Bankier.pl | |
Rostowski był skutecznyPremier Donald Tusk dokonał poważnych zmian w rządzie. Nie jest to olbrzymia rekonstrukcja strukturalna, ale będzie miała ona swoje znaczenie i miejmy nadzieję, że pozytywne. Nowy minister finansów ma przed sobą trudne zadanie, ale nie aż tak skomplikowane jakie miał przed sobą minister Rostowski. Były już minister finansów i wicepremier miał przede wszystkim uszczelnić system podatkowy oraz zapewnić państwu odpowiednie dochody do budżetu. Wbrew pozorom skutecznie wypełnił swoje zadanie, co w naturalny sposób nie mogło spodobać się obywatelom – podnoszenie podatków i dokręcanie śruby fiskalnej nigdy nie spotka się ze zrozumieniem społecznym. Nowy minister finansów „będzie” mógł trochę poluzować politykę w tym zakresie, co w połączeniu z lekkim ożywieniem w gospodarce może zaprocentować poprawą nadszarpniętego wizerunku rządu. Zmiana na tym stanowisku to również inny ważny sygnał – być może premier rozważa wprowadzenie w Polsce euro. …więcej |
|
Bankier.pl, IAR

