Inteligentne akcesoria, tzw. „wearables” występują we wszystkich kształtach i rozmiarach, plasując się obecnie wśród najbardziej pożądanych dodatków coraz to bardziej zaawansowanego technicznie konsumenta. Zegarki, smart-biżuteria, opaski monitorujące naszą aktywność fizyczną, inteligentne ubrania – mamy do wyboru multum gadżetów udostępniających innowacyjne funkcje mobilnemu użytkownikowi.
Ostatnie statystyki pochodzące z International Data Corporation (IDC) pokazują, że światowy rynek galanterii elektronicznej zanotował 67% wzrost w pierwszym kwartale 2016 w porównaniu z tym samym trzymiesięcznym okresem zeszłego roku. Firma informuje, że technologia ta istotnie rozwinęła się w ostatnich latach i doświadcza znacznego wzrostu popularności.
Bankowość to kolejny sektor, który wkrótce może zacząć odczuwać silny wpływ technologii wearable, zwłaszcza wśród młodych konsumentów.
Nadejście bankowości wearable
W zeszłym roku Juniper Research wysunął prognozę, że do 2020 liczba aplikacji bankowych zainstalowanych na smartwatchach sięgnie 100 milionów.
Cyfrowa bankowość doświadcza istotnych postępów w kwestii personalizacji działania – mów autor badania Junipera, Nitin Bhas – Biorąc pod uwagę tempo ewolucji technologii, naprawdę wierzymy, że bankowość wearable zostanie zaadoptowana szybciej niż mobilna, w szczególności przez millenialsów.
To śmiała teza, ale finansowe instytucje zdają się z nią zgadzać. NCR, globalny lider w zakresie zintegrowanych rozwiązań technologicznych dla bankowości oraz należąca do niego firma Digital Insight już teraz pomagają im budować ofertę smartwatchowej bankowości. Firma spodziewa się, że w nadchodzących latach wiele kolejnych instytucji będzie potrzebowało podobnej asysty we wdrażaniu nowych rozwiązań.
Ale czy same instytucje finansowe świadczą odpowiednie usługi, aby wykorzystać żywe zainteresowanie Pokolenia Y inteligentnymi gadżetami?
Odpowiedź na milenijne wyzwanie
Wskaźnik Millennial Disruption Index ujawnia, że instytucje finansowe mają kłopot ze zdobyciem udziału w rynku wśród osób urodzonych w latach 1980-2000. Aż 71% z nich twierdzi, że wolałoby raczej pójść do dentysty niż wysłuchać oferty ze swojego banku!
53% ma poczucie, że ich dostarczyciele usług finansowych nie oferują nic ponad to, co oferuje konkurencja. W efekcie 1/3 badanych wyraziła gotowość zmiany banku w przeciągu najbliższych 90 dni.
Jednakże jak ustaliła firma PwC, millenialsi są świadomi potencjału „galanterii elektronicznej”. Więcej niż połowa (53%) deklaruje entuzjazm wobec dalszego rozwoju technologii, podczas gdy jedynie 41% ogólnej populacji podchodzi do sprawy z podobnym zainteresowaniem.
Czy w dobie nieustannego rozwoju przez banki strategii z zakresu omni-channel, możliwość wykonywania transakcji przy pomocy inteligentnych akcesoriów może być kluczem do przyciągania i utrzymania nowej fali młodych klientów? Nie ulega wątpliwościom, że w najbliższym czasie instytucje finansowe będą uważnie obserwować rynek wearables.
NCR