Kredyt Bank w ciągu trzech miesięcy dokonał standaryzacji w zakresie narzędzi do zarządzania 5,5 tys. stacji roboczych w całej organizacji. Dzięki wdrożeniu rozwiązania Microsoft – System Center Configuration Manager, zrealizowanego przez Microsoft Services, udało się usprawnić pracę działu IT, a także zapewnić większą przejrzystość w zarządzaniu zasobami IT w firmie.
„Sprawna infrastruktura informatyczna, która daje się szybko i łatwo zarządzać jest nieodzowna, by zapewnić efektywność organizacji i najwyższy poziom usług świadczonych klientom. Daje też szansę na to, by organizacja IT mogła skupić się bardziej na doradztwie w zakresie strategicznego wykorzystania nowych technologii, niż na rozwiazywaniu bieżących wyzwań. Standaryzacja i centralizacja zarządzania zasobami informatycznymi w całej organizacji była dla nas priorytetem. W rezultacie zrealizowanego wdrożenia System Center osiągnęliśmy ten cel.” – wyjaśnia prezes Mariusz Kaczmarek, wiceprezes zarządu Kredyt Banku.
Kredyt Bank SA to 7. największy bank w Polsce pod względem wartości aktywów. Powstał w 1990, jako jeden z pierwszych prywatnych banków w Polsce. W związku z ciągłym rozwojem banku i zwiększającą się liczbą jego placówek w Polsce, a wraz z nią liczbą komputerów, z których korzystają pracownicy, instytucja postanowiła usprawnić i unowocześnić swoją infrastrukturę informatyczną, poprzez standaryzację narzędzi do zarządzania stacjami roboczymi i centralizację zarządzania IT w firmie.
Cel: Standaryzacja stacji roboczych i usprawnienie procesu zarządzania
W swojej rozproszonej strukturze organizacyjnej, Kredyt Bank borykał się problemami, wynikającymi z braku narzędzia do centralnego zarządzania. Jednym z nich był brak pełnej wiedzy dotyczącej liczby posiadanych w danych lokalizacjach stacji roboczych oraz przenośnych komputerów. Ważną kwestią był też brak narzędzia do sprawnej dystrybucji oprogramowania, w tym również aktualizacji bezpieczeństwa. Inwentaryzacja oprogramowania odbywała się za pomocą skryptów startowych, co powodowało duże obciążenie systemu podczas startu i w rezultacie dość długi czas uruchomienia komputera. Wreszcie, z uwagi na brak centralnej kontroli nad stacjami roboczymi, w przypadku wystąpienia problemów po stronie użytkownika, dział IT nie posiadał precyzyjnych informacji dotyczących konfiguracji sprzętu posiadanego przez pracownika, ani jakie aplikacje ma zainstalowane na komputerze. W efekcie, zrealizowanie zapotrzebowania użytkownika lub rozwiązanie zaistniałego problemu wymagało dużo czasu. Brak scentralizowanej kontroli oznaczał automatycznie brak dokładnej wiedzy o stanie licencji oprogramowania.
Potrzeba była precyzyjnie zdefiniowana. Zapotrzebowanie na rozwiązanie, które pomogłoby w inwentaryzacji i standaryzacji posiadanych stacji roboczych zostało określone jako priorytetowe. W rezultacie analizy możliwych rozwiązań Kredyt Bank zdecydował o wdrożeniu System Center Configuration Manager.
„Rozważaliśmy konkurencyjne rozwiązania, ale SCCM dostarczał całą wymaganą przez nas funkcjonalność w niższej cenie. Za rozwiązaniem System Center przemawiały także pozytywne referencje oraz to, że jako organizacja od dawna pracujemy w systemie Windows, więc chcieliśmy, by również narzędzia do standaryzacji pochodziły od tego samego dostawcy, dla zapewnienia maksymalnej kompatybilności. Z drugiej jednak strony, System Center to rozwiązanie wieloplatformowe, co ważne, bo nie zamyka klienta do jednego tylko środowiska. Oferuje też korzystny całkowity koszt inwestycji (TCO.)“ – ocenia Piotr Michałowski, Kierujący Wydziałem Wsparcia Komputerów Osobistych w Kredyt Banku.
Sprawna centralizacja
W rezultacie wdrożenia osiągnięty został cel w postaci centralizacji zarządzania zasobami informatycznymi w Kredyt Banku, z jednym serwerem centralnym i punktem dostępowym do zarządzania środowiskiem. Zasoby w 370 oddziałach terenowych zdalnych geograficznie zostały podłączone do punktu zarządzania w centrali. Dodatkowo wydzielono punkty dystrybucji oprogramowania, z których jeden jest dedykowany dla zasobów w centrali, drugi zaś dla pozostałych zasobów zdalnych geograficznie
Zrealizowane zostały dwa dodatkowe cele podrzędne. Pierwszy z nich polegał na przygotowaniu do docelowej standaryzacji stacji roboczych, co nie było możliwe bez pełnej inwentaryzacji i rzetelnych informacji o środowisku. W rezultacie wdrożenia dział IT zyskał kompleksowy zasób informacji i możliwość ich regularnej aktualizacji. Umożliwia to nie tylko większą kontrolę nad zasobami, ale też przejrzystość i jej optymalizację. Drugim było usprawnienie dystrybucji oprogramowania do wybranych systemów docelowych za pomocą procesu zdalnego.
Rozwiązanie umożliwiło inwentaryzację sprzętu, zarówno dysków, urządzeń i programów oraz dostęp do informacji, kto, w jakim zakresie korzysta z danej stacji. Na każdym komputerze zainstalowano agenta SCCM, który cyklicznie wykonuje inwentaryzację stacji roboczych. Niezależnie od tego czy komputer jest w sieci czy poza siecią korporacyjną, dane są aktualizowane w cyklach określonych harmonogramem i spływają do punktu. Dzięki temu administrator wie, na których komputerach należy przeprowadzić określone działania i może zlecić je w sposób zdalny. Aktualizacje oprogramowania, w tym również te dotyczące bezpieczeństwa, mogą być w rezultacie realizowane zdalnie, nie angażując dodatkowo pracowników.
Wdrożenie Microsoft System Center Configuration Manager (SCCM) zostało przeprowadzone przez zespół projektowy składający się z doświadczonych konsultantów Microsoft Services oraz pracowników Kredyt Banku odpowiedzialnych za rozwój w obszarze Stacji Roboczych. Zespół projektowy współpracował z różnymi zespołami po stronie Kredyt Banku w trakcie wdrożenia, a ścisła współpraca zaowocowała znacznym skróceniem czasu trwania wdrożenia w stosunku do zakładanego pierwotnie.
Sprawnie i bezpiecznie
Dzięki wdrożeniu System Center Kredyt Bank posiada dziś szczegółową wiedzę dotyczącą posiadanych komputerów stacjonarnych i laptopów. Instytucja może dzięki temu porównać stan swoich zasobów IT z faktycznymi potrzebami organizacji oraz zoptymalizować liczbę, zarówno komputerów, jak i aplikacji i licencji, co w perspektywie ma też istotny wpływ na optymalizację kosztów. Dział IT dysponuje również informacjami, który pracownik korzysta z danego komputera, jakie są parametry sprzętu, kontroluje bezpieczeństwo danych oraz może szybciej rozwiązać problemy użytkowników. Dodatkowo, dzięki zmniejszeniu zaangażowania osób z IT do bieżącego utrzymania środowiska, pracownicy ci mogą być bardziej zaangażowani w projekty o strategicznym znaczeniu dla całej organizacji.
„W ciągu 2 miesięcy od wdrożenia System Center, zespół odpowiedzialny za rozwój oprogramowania stacji roboczych przygotował 49 paczek instalacyjnych, wykonał ponad 70 000 uruchomień instalacji na stacjach, usunął 700 instancji pozostałości po nieużywanym oprogramowaniu, wykonał ponad 150 aktualizacji produktu Microsoft Office oraz szereg zmian na profilach użytkowników. Oprócz tego z powodzeniem uruchomiliśmy proces aktualizacji oprogramowania. Szacujemy, że do wykonania tej pracy bez System Center musielibyśmy zatrudnić, co najmniej 2 dodatkowe osoby, a w rzeczywistości nakład pracy na obsługę użytkowników w podległych mi zespołach znacznie zmalał. Należy również zauważyć, że niektóre prace miały charakter prewencyjny i eliminowały potencjalną dużą liczbę zgłoszeń
do Contact Center”- powiedział Piotr Michałowski.
Plany na przyszłość
„Począwszy od 1 kwietnia, jedynym możliwym źródłem dostarczania nowego oprogramowania na stacje robocze w organizacji jest SCCM. Jednym z kolejnych kroków jest wykorzystanie System Center do Power Managementu. Równolegle gromadzimy informacje o wykorzystaniu sprzętu w celu optymalizacji jego wykorzystania. W najbliższej przyszłości planujemy też wykonać upgrade naszych stacji roboczych do Windows 7 i chcemy do tego wykorzystać SCCM. Dzięki temu zredukujemy koszty związane z czasem potrzebnym na konfigurację stacji u użytkownika oraz ograniczymy ilość zainstalowanego oprogramowania do minimum. Razem z wdrożeniem Windows 7 chcemy uruchomić proces weryfikowania wykorzystania oprogramowania na stacji, a nieużywane oprogramowanie po 3 miesiącach automatycznie odinstalowywać.” – dodaje Piotr Michałowski.
Źródło: Microsoft