MasterCard przed finałowym spotkaniem Ligi Mistrzów UEFA przedstawia nowy typ kibiców piłkarskich, którzy w Europie w trakcie każdego sezonu wydają łącznie astronomiczną kwotę 35 mld euro, kibicując klubom sportowym z innych państw. Jest to dowodem na to, że bycie świadkiem historii jest naprawdę bezcenne.
Ten nowy, coraz liczniejszy typ europejskiego kibica piłki nożnej „Kibica bez Granic” został scharakteryzowany w raporcie MasterCard oraz European Business School (EBS). Płacąc za bilety na mecze, abonament płatnych kanałów telewizyjnych i kupując pamiątki, Kibice bez Granic w trakcie każdego sezonu wydają łącznie kwotę, za którą można by zbudować 100 stadionów Allianz Arena lub kupić 372 piłkarzy klasy Cristiano Ronaldo lub 562 klasy Fernando Torres’a.
Wyniki badania, publikowane przed tegorocznym finałem Ligi Mistrzów, w którym w sobotę, 19 maja Bayern Monachium zmierzy się z Chelsea na Allianz Arena, wskazują, że jedna czwarta entuzjastów piłki nożnej w Europie (41 milionów) należy do grona Kibiców bez Granic. Najbardziej popularnymi zagranicznymi drużynami są FC Barcelona (29%), Real Madryt CF (10%) i Manchester United FC (8%).
Komentując wyniki badań, Hany Fam, prezes ds. partnerstwa strategicznego i rozwoju rynku MasterCard Europe, powiedział: „W badaniu przeanalizowano zmiany zachowania kibiców piłki nożnej oraz wpływ nowego sposobu wyrażania przywiązania do klubu na ich wydatki. Niezwykle ciekawe jest obserwowanie nowych strategii kibiców, takich jak adopcja zagranicznych klubów, dzięki której można jeszcze bardziej przeżywać mecz i zakosztować więcej bezcennych chwil, których źródłem jest piłka nożna.”
Jak oni wydają pieniądze
Kibice bez Granic wydają w każdym sezonie 35 mld euro. Ich wydatki prezentują się następująco:
-
Jedna piąta całej kwoty (7,5 mld euro) to wydatki na płatne kanały telewizyjne.
-
Pamiątki (gadżety z logo klubu) to 13% wydatków kibiców.
-
Koszt biletów na mecze stanowi 10% wydatków, a dodatkowe 2,5 mld euro są przeznaczone na jedzenie, napoje i inne produkty dostępne na stadionie.
-
6% wydatków związane jest z wizytą w pubie lub barze sportowym, w którym można śledzić przebieg meczu na dużym ekranie, natomiast 5% pochłania abonament telewizji klubowej.
-
Jeden na czterech kibiców jeździ na mecze swojej drużyny rozgrywane za granicą. Zakwaterowanie i podróż związana z obecnością na meczu lub wizytą na stadionie ulubionej drużyny oznacza dla Kibiców bez Granic koszt rzędu 8,75 mld euro rocznie – jedna czwarta wszystkich ponoszonych przez nich wydatków.
-
Nowy typ kibiców ma korzystny wpływ na turystykę; jedna trzecia Kibiców bez Granic wykupiła wycieczkę wyłącznie po to, by obejrzeć mecz na żywo lub zwiedzić stadion. Jedna piąta świadomie łączy obecność na meczu z krótkim zwiedzaniem miasta lub czyni z meczu element urlopu.
-
Miasta, w których odbywają się mecze przyciągające Kibiców bez Granic, zyskują w sumie około 4,5 mld euro w każdym sezonie.
Kategorie kibiców
W raporcie zaproponowano podział Kibiców bez Granic na trzy grupy:
- Kibice sezonowi, stanowiący niemal dwie trzecie (60%) wszystkich Kibiców bez Granic, sympatyzują z daną drużyną ze względu na jej filozofię futbolu (85%) i odnoszone sukcesy (79%).
- Kibice związani z regionem stanowią jedynie 12% całkowitej liczby Kibiców bez Granic. Wielu z tych sympatyków czuje szczególną więź z drużyną reprezentującą dane miasto, a 55% z nich regularnie odwiedza region, w którym gra ich ulubiony klub.
- Fani gwiazd to 11% Kibiców bez granic; są lojalni wobec wielkich piłkarzy i trenerów. Są oni gotowi, aby w każdej chwili przelać swoją sympatię na inny klub – ten, do którego trafi ich idol.
Globalizacja
Autor raportu, profesor Sascha Schmidt, Dyrektor Institute for Sports, Business & Society w European Business School w Niemczech, wskazał trzy megatrendy, które przyczyniły się do wzrostu liczby Kibiców bez Granic:
„Po pierwsze, coraz większa mobilność, możliwa dzięki tańszym i łatwiejszym podróżom zagranicznym, oznacza, że zagraniczne kluby przestały być poza zasięgiem. Po drugie, rozwój nowych mediów ułatwił dostęp do informacji dotyczących klubu oraz kontakt z kibicami w innych krajach, dzięki czemu Kibice bez Granic mają poczucie aktywnego uczestniczenia w życiu klubu. I wreszcie po trzecie, pojawienie się światowych gwiazd piłki nożnej i trenerów o statusie celebrytów sprawiło, że różnice językowe i kulturowe przestały być przeszkodą. Uwielbienie dla gwiazd stało się swoistym spoiwem łączącym kibiców z różnych krajów.”
Źródło: MasterCard