Wpływy z bezpośrednich inwestycji zagranicznych (FDI) w 2010 r. wyniosły mniej niż połowę poziomu z 2007 r., natomiast wpływy z inwestycji portfelowych za 2009 r. zamknęły się rekordową kwotą 29,3 mld USD. Analizy światowych przepływów finansowych z inwestycji wskazują na umocnienie rynków azjatyckich.
Międzynarodowa kancelaria Allen & Overy poddała głębokiej analizie zebrane przez siebie opinie liderów światowego biznesu. Celem przygotowania raportu „50 Degrees East” było określenie głównych zagadnień, z jakimi borykają się przedsiebiorstwa.
Według analizy przeprowadzonej przez międzynarodową kancelarię prawniczą Allen & Overy LLP, dotyczącej najnowszych danych na temat światowych przepływów finansowych z inwestycji, zmniejsza się udział inwestycji bezpośrednich (FDI) w Polsce na rzecz zakupów przez zagranicznych inwestorów akcji i udziałów w polskich spółkach (Inwestycje Portfelowe).
Kancelaria Allen & Overy przeprowadziła wywiady z ponad 1000 osobami kadry zarządzającej na całym świecie. Poruszono temat koniunktury, zagrożenia dla ożywienia gospodarczego, jak również pytano o plany rozwoju i możliwe bariery. Raport przedstawia globalne wyniki, podsumowanie poniżej:
- 96% liderów biznesu jest bardzo lub dość pewnych, co do perspektyw biznesowych w ciągu najbliższych dwóch lat, pomimo zawirowań na rynku.
- Region Azji i Pacyfiku jest niewątpliwie rosnącą potęgą gospodarczą. 75% respondentów zgadza się, że wpływ gospodarczy w regionie Azji i Pacyfiku rośnie, przewyższając wszystkie inne, główne regiony.
- Kryzys zadłużenia strefy euro jest największym zagrożeniem dla ożywienia gospodarczego w ciągu najbliższych 12 miesięcy.
- Chiny są numerem jeden na światowym rynku pod względem perspektyw dla rozwoju przedsiębiorstw. 45% respondentów uznało Chiny za „numer jeden” pod tym kątem, zaś następne miejsca zajęły kolejno: Indie, Stany Zjednoczone i Brazylia. Mimo tego Chiny są postrzegane jako rynek, na który jest najciężej wejść, ale – co zaskakujące – niewiele ciężej niż w Stanach Zjednoczonych i Rosji. We wszystkich trzech krajach stopień skomplikowania otoczenia prawno-regulacyjnego jest postrzegany przez respondentów jako główna bariera wejścia.
Wpływy z bezpośrednich inwestycji zagranicznych (FDI) w Polsce w 2010 r. wyniosły 9,7 mld USD, podczas gdy w 2007 r. była to kwota 23,6 mld USD. Jednocześnie odpływy kapitału z tych inwestycji wyniosły 4,7 mld USD i były poniżej rekordowo wysokiego poziomu w kwocie 8,9 mld USD z 2006 r.
W przypadku inwestycji portfelowych wpływy z tego tytułu w 2009 r. osiągnęły rekordową wartość 29,3 mld USD, a odpływy 1,7 mld USD i były mniejsze niż kwota osiągnięta w szczytowym momencie przed kryzysem w 2007 r. (8,0 mld USD).
Łączne wpływy z inwestycji bezpośrednich i portfelowych wyniosły w 2010 r. 40,6 mld USD w porównaniu do 52,3 mld USD w 2007 r., natomiast łączne odpływy kapitału osiągnęły w 2009 r. zaledwie 4,6 mld USD, w porównaniu z wartością sprzed kryzysu w 2006 r., która wynosiła 13,9 mld USD.
– Zagraniczne inwestycje bezpośrednie zmniejszyły się w skali światowej i gospodarka polska również została dotknięta tym trendem. Jednakże, co jest bardzo dobrą wiadomością, inwestycje w akcje i udziały polskich spółek osiągnęły rekordowy poziom, potwierdzając zaufanie do polskiej gospodarki. – powiedział Arkadiusz Pędzich, partner zarządzający w warszawskim biurze kancelarii Allen & Overy.
Wynik Polski jest przedstawiany w szerszym kontekście ankiety, z której wynika, że wpływ regionów Azji i Pacyfiku rośnie, podczas gdy Europy maleje.
W celu pobrania kopii raportu prosimy o wejście na stronę www.allenovery.com/50degreeseast
Źródło: Ciszewski Financial Communications