Podatnicy wiedzą, że im szybciej rozliczą się z fiskusem i złożą deklarację podatkową, tym szybciej uzyskają zwrot nadpłaconego podatku – o ile taki będzie im przysługiwał. Nie wszyscy wiedzą jednak o tym, że pieniądze mogą do nich trafić szybciej, jeżeli zdecydują się na rozliczenie przez internet.
Zgodnie z przepisami, urząd skarbowy ma 3 miesiące na zwrot podatnikowi nadpłaconego podatku. Jeżeli rozliczymy się przez internet, na pieniądze możemy czekać tylko kilka dni. A to wszystko za sprawą Ministerstwa Finansów, które na marzec i kwiecień br. przygotowało akcję promującą składanie rocznych zeznań podatkowych drogą elektroniczną.
– Kampania ma zaprezentować korzyści płynące ze stosowania przez polską administrację podatkową nowoczesnego i przyjaznego rozwiązania informatycznego, jakim jest system e-Deklaracje. W tym roku, to m.in. więcej formularzy, możliwość wspólnego rozliczenia małżonków oraz elektroniczna korekta deklaracji – mówi Janusz Kozłowski, rzecznik prasowy UKS we Wrocławiu.
Dodaje, że jedną z korzyści złożenia zeznania podatkowego przez internet będzie możliwość skrócenia terminu zwrotu nadpłaconego podatku. Ma być on krótszy niż w przypadku tradycyjnego złożenia PIT w urzędzie skarbowym. Przy deklaracjach podatkowych, które nie będą wymagały dodatkowych kontroli, podatnik może spodziewać się zwrotu nadpłaty podatku już po paru dniach.
Dodatkową korzyścią dla podatnika rozliczenia się w sieci jest oszczędność czasu. Podatnik nie musi bowiem osobiście stawiać się w urzędzie, aby złożyć deklarację. Przez internet zrobi to szybciej, nie wychodząc przy tym z domu.
Gorzej jest jednak w momencie, gdy z rozliczeniem czekamy do ostatniej chwili i okazuje się, że musimy dopłacić fiskusowi, a nie mamy akurat wolnych środków. Na tę ewentualność przygotowane są banki, które oferują szybki kredyt na pokrycie niedopłaty podatku. Więcej w artykule: Bank udzieli ci kredytu na zapłatę podatku.
Barbara Sielicka
Bankier.pl
[email protected]
Źródło: Bankier.pl