Ministerstwo Finansów planuje podniesienie akcyzy na samochody ponad 10-letnie. Czy ewentualne zmiany oznaczają też automatyczny wzrost cen ubezpieczeń? Porównywarka ubezpieczeń mfind uspokaja kierowców: polisy OC nie muszą drożeć.
Ministerstwo Finansów chciałoby, żeby zmiany dotyczące stawek akcyzy weszły w życie już w 2017 r. Zgodnie z zapowiedziami wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego, kierowcy, którzy zdecydują się na sprowadzenie z zagranicy auta starszego niż 10 lat o pojemności silnika większej niż cztery litry, będą płacić akcyzę o 200-300 zł wyższą niż obecnie. Ma to wpłynąć korzystnie na środowisko i poprawić bezpieczeństwo na drogach. Zmiany w opodatkowaniu aut miały wejść w życie od 1 stycznia, ale to termin na razie mało prawdopodobny. Szczegóły mamy poznać pod koniec listopada.
Informacja zaniepokoiła właścicieli starszych samochodów, którzy obawiają się, że może być to kolejny pretekst dla ubezpieczycieli do podwyżek cen polis. Eksperci porównywarki ubezpieczeń mfind.pl uspokajają jednak, że proponowane przez rząd zmiany nie powinny wpłynąć na ceny OC i AC.
– Biorąc pod uwagę, że ceny ubezpieczeń określane są głównie na podstawie ryzyka ubezpieczeniowego związanego z użytkowaniem pojazdu, powiązanie podwyżki akcyzy ze wzrostem ryzyka ubezpieczeniowego byłoby sporym nadużyciem ze strony ubezpieczycieli – zaznacza Edyta Skórka, specjalista porównywarki ubezpieczeń mfind.pl. – Kierowcy powinni zachować spokój, bo podwyżka akcyzy raczej nie wpłynie na cenę ubezpieczeń.
Jak podkreślają eksperci mfind, podwyżki cen ubezpieczeń związane są przede wszystkim z rosnącą liczbą wypadków, wypłacanymi coraz wyższymi rekompensatami oraz faktem, że segment OC był przez długi czas nierentowny.
Więcej o projekcie Ministerstwa Finansów można przeczytać w artykule Akademii ubezpieczeń mfind.