Bank BPH koncentruje się na realizacji strategii powrotu na ścieżkę zrównoważonego wzrostu i przywrócenia trwałej zyskowności począwszy od IV kwartału 2010 roku.
Bank dokonuje restrukturyzacji zatrudnienia, rezygnuje z nierentownych linii produktowych (finansowanie sprzedaży ratalnej oraz udzielanie kredytów samochodowych przez pośredników), zamyka pokrywające się placówki, podnosi wydajność, centralizuje funkcje back-office-u, a także koncentruje się na liniach produktowych o dużym potencjale wzrostu.
Od 7 maja działania restrukturyzacyjne zostały znacząco zaawansowane pod kierownictwem zarządu banku.
Skonsolidowane dochody na działalności bankowej powróciły do pozytywnych trendów, o czym świadczy 1% ich wzrost kw./kw. do 552 mln zł, osiągając w I półroczu 2010 kwotę 1 100 mln zł, przy 3% spadku r/r. Ponad 60% tych dochodów pochodzi z wyniku odsetkowego, który w omawianych okresach wyniósł odpowiednio 678 mln zł za I półrocze oraz 334 mln zł w II kwartale. Dochody z opłat i prowizji pozostawały w ujęciu rocznym stabilne i wyniosły 378 mln zł w I półroczu, a 192 mln zł w samym II kwartale 2010 roku, co stanowi 3% wzrost w ujęciu kw./kw.
Ścisła kontrola wydatków zaowocowała spadkiem kosztów bazowych o 8% r/r po wyłączeniu rezerw restrukturyzacyjnych w kwocie 143 mln zł w I półroczu 2010 i 104 mln zł w I półroczu 2009. Odbiło się to korzystnie na wysokości wskaźnika koszty/dochody (z wyłączeniem restrukturyzacji), który obniżył się do poziomu 65%.
Skonsolidowane aktywa banku na koniec czerwca br. wyniosły 39,3 mld zł i były o 12% lub 4,1 mld zł wyższe w porównaniu z końcem ub.r. Głównym czynnikiem wzrostu były depozyty wyższe o 4,2 mld zł, tj. o 42% w porównaniu z końcem 2009 roku. Tylko w samym II kwartale Bank zebrał 2 mld zł nowych depozytów, co oznacza 17% wzrost kw./kw.
– Tak znaczący przyrost depozytów został osiągnięty dzięki atrakcyjności naszej oferty i skuteczności kampanii marketingowych konta oszczędnościowego oraz Lokaty Pracowitej, jak też koncentracji na depozytach z segmentu korporacyjnego – powiedział Richard Gaskin, p.o. Prezesa Zarządu Banku BPH.
Odpowiednio, po stronie aktywów nastąpił: (i) wzrost o 5,5% kredytów w stosunku do końca 2009 roku i o 8% kw./kw., spowodowany głównie wpływem osłabienia złotego na portfel kredytów hipotecznych denominowanych w walutach obcych; (ii) wzrost o 73% inwestycyjnych aktywów finansowych, jak i (iii) wyższe o 9% należności od banków. W ciągu pierwszego półrocza br. zostały również spłacone zobowiązania wobec GE na kwotę ok. 1 mld zł.
Grupa Banku BPH zamknęła rachunek wyników skonsolidowaną stratą przypisaną akcjonariuszom, która w I półroczu 2010 r. sięgnęła -224 mln zł, a w samym II kw. wyniosła -170 mln zł.
– Pomimo wysokich rezerw utworzonych na restrukturyzację (143 mln zł), a także wysokich odpisów na kredyty nieregularne (264 mln zł), które według naszych przewidywań w następnych kwartałach będą już niższe nasz wynik jest lepszy od naszych wewnętrznych założeń. Jesteśmy na dobrej drodze, aby w IV kwartale br. osiągnąć nasz cel, czyli powrócić do zyskowności – powiedział Richard Gaskin.
W I półroczu 2010 roku Bank BPH kontynuował politykę ostrożnego kredytowania (underwriting) w ramach zacieśnionych standardów zarządzania ryzykiem. Zaostrzone zostały m.in. kryteria udzielania kredytów hipotecznych, pozostałych kredytów dla klientów indywidualnych oraz dla małych i średnich przedsiębiorstw (w tym limitów debetowych) , a także warunki windykacji kredytów. Bank kontynuował też i rozwijał wdrożone w 2009 roku programy restrukturyzacji kredytów, których celem jest poprawa sytuacji płynnościowej klientów. W segmencie korporacyjnym, który charakteryzuje się dobrą jakością portfela i niskim poziomem odpisów aktualizujących – kryteria finansowania nie uległy istotniejszym zmianom. Udoskonalono natomiast mechanizmy monitorowania sytuacji klientów w celu wczesnej i skutecznej identyfikacji podmiotów generujących podwyższone ryzyko oraz usprawniono proces i metodologię oceny wartości nieruchomości przyjmowanych na zabezpieczenie wierzytelności banku.
Podjęte działania we wszystkich segmentach klientów pozwoliły ustabilizować udział kredytów zagrożonych utratą wartości w portfelu kredytowym banku na poziomie 9,4% na koniec czerwca 2010 roku przy 9,2% udziale na koniec marca br., po 2,7 pp. wzroście w układzie r/r.
– Widoczna już w danych za II kwartał stabilizacja, a nawet spadki wolumenów kredytów przeterminowanych są dobrym prognostykiem zmniejszania tworzonych rezerw w kolejnych kwartałach. Jest to kluczowy element naszej strategii – stawiamy na jakość nowych kredytów, co pomoże zabezpieczyć nasz portfel na wypadek ewentualnych zawirowań ekonomicznych w przyszłości. – dodał Richard Gaskin.
Źródło: Bank BPH