Decydującą rolę może odegrać fakt czy rodzic jest rozwodnikiem, czy żyje w nieformalnym związku. O różnym definiowaniu samotnego rodzica informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Stanowiska sądów są dwa.
„Pierwsze, zgodnie z którym o możliwości preferencyjnego rozliczenia decyduje stan faktyczny, czyli to, czy rodzic wychowuje dziecko bez udziału drugiego rodzica. (…) Osobą samotnie wychowującą dziecko – zdaniem sądów – jest osoba, która faktycznie sama wychowuje dziecko bez udziału drugiego z rodziców„, czytamy w „DGP”.
„Zgodnie z drugim stanowiskiem, o preferencji decyduje tylko stan cywilny rodzica. Nie ma więc znaczenia, czy rodzice mieszkają razem i wychowują dziecko„, informuje dalej dziennik.
W zależności od tego w którym sądzie zapada decyzja, będzie bliższa jednemu lub drugiemu stanowisku. Inne zakończenie może mieć więc przypadek samotnego rodzica we Wrocławiu, a inne w Gliwicach.
Więcej w dzisiejszej „Dzienniku Gazecie Prawnej”, w artykule Łukasza Zalewskiego pt. „Ulgi podatkowe: rodzice bez ślubu są różnie traktowani przez sądy”.