W piątek 19 lutego 2010 r. Sejm przyjął projekt nowej ustawy o udostępnianiu Informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Jeśli zaproponowane przez Ministra Gospodarki przepisy wejdą w życie, każdy wierzyciel będzie mógł przekazać dane dłużnika do zasobów BIG. Już zaległość w wysokości 200 zł wystarczy, by konsument znalazł się w ewidencji BIG InfoMonitor.
– Nowa ustawa wpłynie przede wszystkim na uszczelnienie systemu wymiany informacji gospodarczych. Dzięki niej będzie można łatwiej i efektywniej egzekwować należności, mobilizować dłużników do regulowania zobowiązań na czas oraz dokonywać trafniejszej oceny rzetelności płatniczej kontrahentów – komentuje Mariusz Hildebrand, Prezes spółki InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej S.A.
Prawo umożliwi praktycznie każdemu wpisanie do BIG danych konsumentów zalegających na kwotę minimalną 200 zł i przedsiębiorców zalegających na kwotę minimum 500 zł. Od terminu płatności musi jednak upłynąć 60 dni, a dłużnik powinien zostać poinformowany z miesięcznym wyprzedzeniem o takim zamiarze i jego konsekwencjach.
Dotychczas informacje o zaległościach konsumentów mogły przekazywać do BIG niektóre podmioty gospodarcze, m.in. firmy telekomunikacyjne, firmy leasingowe, banki, ubezpieczyciele, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Po uchwaleniu nowej ustawy z BIG-ami będą mogli współpracować w tym zakresie zarówno konsumenci, przedsiębiorcy, jak i również podmioty publiczno-prawne oraz organy administracji rządowej. Oznacza to, że do Centralnej Ewidencji Dłużników w BIG InfoMonitor będzie można trafić z tytułu niezapłaconego mandatu lub za nieuiszczenie kary za brak ważnego biletu na przejazd środkami komunikacji miejskiej. Pracownik, który nie otrzymał wynagrodzenia, będzie mógł również przekazać dane pracodawcy do BIG. W tym przypadku wymagane jest jednak posiadanie tytułu wykonawczego.
Zmiana w ustawie spowoduje również możliwość dopisywania do BIG wierzytelności wtórnych – czyli długów sprzedanych przez pierwotnego wierzyciela. To znacznie powiększy zasoby danych w BIG.
–Zadłużenie Polaków jest wciąż poważnym problemem, nasze dane pokazują, że ponad milion sześćset tysięcy mieszkańców naszego kraju ma kłopoty z terminowymi płatnościami. W tych okolicznościach zarówno wykorzystywanie ewidencji BIG, jak i doskonalenie systemu wymiany informacji gospodarczej jest niezwykle funkcjonalne – podsumowuje Mariusz Hildebrand.
Źródło: InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej