Revolut wprowadzi nowy, bardziej elastyczny model pracy. Jego elementem jest strategia Rev Labs, która zmieni biura firmy w przestrzenie do pracy grupowej. To efekt ankiet i opinii zebranych od pracowników, którzy wyrazili zdanie o tym jak chcą pracować. Większość z ponad 2000 pracowników sama zdecyduje jak często chce pracować z domu i kiedy chce odwiedzać biuro. W odpowiedzi na informacje zebrane w ankiecie, 70% powierzchni Rev Labs służyć będzie pracy zespołowej.
Revolut przeszedł w tryb zdalny w marcu 2020 roku. W ankiecie 98% pracowników zaznaczyło, że czuje się dobrze w zdalnym modelu pracy, a 90% menedżerów przyznało, że przejście na pracę z domu nie miało wpływu na wyniki w ich zespole. 65% pracowników Revolut opowiedziało się za swobodą przychodzenia do biura wtedy, gdy mają na to ochotę – na przykład gdy zatęsknią za kolegami lub możliwością wymiany pomysłów twarzą w twarz na spotkaniu. Dlatego, Revolut będzie wspierać zarówno pracowników, którzy preferują pracę z domu, jak i dostosuje biura dla potrzeb osób, którym brakuje pracy grupowej.
Ta sama ankieta pracownicza ujawniła, że choć wszyscy od marca 2020 r. pracowali zdalnie, 92% pracowników uznała, że wydajność ich pracy indywidualnej nie zmieniła się podczas pracy zdalnej, a jeśli już to na korzyść. 80% pracowników była zdania, że efektywność pracy grupowej też nie uległa zmianie lub się poprawiła. 96% uznała, że wydajność pracy w ich zespole jest taka sama lub doświadczyli zmiany na lepsze.
Rev Labs będą zaprojektowane w taki sposób, aby maksymalnie (ok. 70% powierzchni) wspierać pracę grupową i proces kreatywny. Przestrzeń ma sprzyjać szybkiemu wzrostowi zatrudnienia, szkoleniom, wymianie wiedzy, burzom mózgów i bezpośredniej integracji w zespole, której wielu osobom podczas lockdownu brakuje. W Rev Labs znajdą się także salki do spotkań z gośćmi z zewnątrz i strefy do cichej pracy.
W 2021 r. Revolut planuje otworzyć Rev Labs w swoich nowych lokalizacjach, gdzie nie miał jeszcze własnych biur, oraz stopniowo dostosować obecne przestrzenie do nowego modelu elastycznej pracy.
Revolut wprowadził tryb pracy zdalnej na początku 2020 r. w reakcji na wybuch pandemii, by zapewnić bezpieczeństwo pracownikom. Jak się okazało i co potwierdziły ankiety, nowy tryb pracy z domu (work from home, WFH) okazał się sukcesem. Od marca 2020 roku pracownicy firmy pracują z domu, bez istotnego wpływu na ciągłość procesów. W tym czasie Revolut wszedł na nowe rynki, do USA, Australii i do Japonii. Wprowadził też na rynek nowe usługi, jak handel metalami szlachetnymi czy konta i karty Junior dla dzieci.
“Nasi koledzy i koleżanki opowiedzieli się za większą równowagą, którą osiągnęli pracując z domu. Jednocześnie, dali do zrozumienia, że zdarza im się tęsknić za współpracownikami i bezpośrednią pracą w zespole nad wspólnymi projektami. Rev Labs mają połączyć te dwa światy oraz ich zalety – wygodę pracy z domu i wspólnotę pracy w zespole. Revolut zawsze był dynamicznym i ekscytującym miejscem do pracy, w Rev Labs chcemy zachować tę energię. Będziemy uzupełniać nową strategię w najbliższych miesiącach, tak by była atrakcyjna zarówno dla obecnych jak i przyszłych pracowników na całym świecie” – powiedział Jim MacDougall, VP of People w Revolut.
10 miesięcy pracy zdalnej pokazały, że elastyczny tryb pracy służy zarówno pracownikom jak i firmie. Revolut dopasował się do nowych realiów z łatwością, dzięki pracy w oparciu o systemy chmurowe, gwarantujące ciągłość procesom w firmie. Dla 86% pracowników Revolut główną zaletą pracy z domu jest brak konieczności dojeżdżania do biura, a dla 60% największą korzyścią jest lepsza równowaga między pracą i życiem prywatnym (work life balance).
Źródło: Revolut