W 2020 roku o 15% wzrosła wartość ubezpieczeń wypadkowych wykupionych przez pracodawców i samozatrudnionych – wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Przedsiębiorcy widzą w polisach NNW dodatkowe zabezpieczenie finansowe na wypadek zdarzeń uniemożliwiających prowadzenie firmy. To alternatywa dla niskich w przypadku przedsiębiorców świadczeń z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
W 2020 roku ubezpieczyciele zebrali prawie 100 mln zł składek ze sprzedaży ubezpieczeń wypadkowych pracodawcom i osobom zatrudnionym na własny rachunek – wynika ze statystyk KNF-u. Oznacza to 15% wzrostu w porównaniu z 86,2 mln zł zebranymi rok wcześniej. To jednocześnie ponad 10-krotnie mniej od wartości ubezpieczeń zawartych w gospodarstwach domowych.
– Wzrost nie oznacza, że pandemia podniosła świadomość ubezpieczeniową przedsiębiorców. W porównaniu z klientami indywidualnymi samozatrudnieni i pracodawcy rzadziej sięgają po NNW, choć w ich przypadku ubezpieczenie ma dodatkowe, zawodowe znaczenie. Czasowa utrata możliwości wykonywania pracy oznacza brak dochodów, a tę finansową dziurę trudno zasypać wyjątkowo niskimi w przypadku przedsiębiorców świadczeniami z ZUS-u. Właściciele firm i osoby prowadzące indywidualne działalności gospodarcze często opłacają składki ZUS w najniższym wymaganym wymiarze i to od niego po wypadku liczona jest wartość świadczenia – mówi Andrzej Paduszyński, Dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group.
W przypadku przedsiębiorców wypłacane przez ZUS zasiłki chorobowy i wypadkowy wynoszą odpowiednio 80% i 100% zadeklarowanej podstawy wymiaru składek – wypłata nie jest powiązana z wysokością przychodu. Tymczasem zatrudnieni na umowę o pracę otrzymują również 80% i 100%, tyle że miesięcznego wynagrodzenia. W praktyce oznacza to zazwyczaj o wiele wyższe świadczenie, a niekiedy wręcz utrzymanie stanu finansów na poziomie sprzed wypadku.
Jak działa NNW dla przedsiębiorcy?
Ubezpieczenie NNW zabezpiecza przedsiębiorę (właściciela małej firmy, samozatrudnionego, przedstawiciela wolnych zawodów) w sytuacji trwałego uszczerbku na zdrowiu lub śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku, do którego doszło w Polsce lub za granicą podczas wykonywania pracy, a także „po godzinach”. Polisa może mieć formę indywidualną (chronić jedną osobę) lub grupową (np. pracodawca wraz z pracownikami). Przedsiębiorca ubezpiecza się w ramach dostępnych u ubezpieczyciela pakietów, różniących się między sobą zakresem ochrony.
– Wybór zależy od potrzeb i obaw przedsiębiorcy w odniesieniu do wykonywanej przez niego pracy. W naszym ubezpieczeniu klient decyduje przede wszystkim, czy otrzyma odszkodowanie, jeśli dozna tzw. poważnego urazu, np. utraty palca, ręki czy wzroku, czy w razie trwałego uszczerbku na zdrowiu, np. złamania ręki lub nogi. W najwyższych wariantach polisa daje ubezpieczonej osobie dostęp do świadczeń sięgających nawet 200-500 tys. zł – dodaje Andrzej Paduszyński z Compensy.
Ubezpieczonemu przedsiębiorcy po nieszczęśliwym wypadku przysługuje wypłata, której wysokość określa tzw. suma ubezpieczenia. Wśród rodzajów świadczeń, w zależności od zakresu ochrony posiadanego ubezpieczenia, znajdują się:
- odszkodowanie za trwały uszczerbek na zdrowiu lub śmierć ubezpieczonego przedsiębiorcy (w tej sytuacji pieniądze otrzymują wskazane przez niego osoby),
- zwrot kosztów zakupu środków pomocniczych, protez, innych przedmiotów ortopedycznych czy odbudowy stomatologicznej zębów,
- zwrot kosztów przeszkolenia zawodowego inwalidów i przystosowania domu lub mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej,
- zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji,
- świadczenie po poważnym zachorowaniu (np. zawał serca, udar mózgu czy paraliż).
Źródło: Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group