Plaga oszustw popełnianych w internecie rośnie z roku na rok. Metody, które stosują przestępcy, są różnorodne i coraz bardziej zuchwałe. Dlatego mBank, pionier w dziedzinie edukacji klientów w temacie bezpieczeństwa, startuje z ósmą edycją kampanii edukacyjnej na ten temat. Tym razem zaprasza na kurs samoobrony w sieci.
W styczniu tego roku CSIRT KNF (Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego) zidentyfikował w sieci prawie 700 fałszywych reklam i ok. 1400 domen, które podszywają się pod znane instytucje, zachęcając do fałszywych inwestycji. Miesiąc później liczba domen wyniosła już ok. 3500.
Przestępcy nie śpią i wciąż polują na pieniądze i dane klientów banków oraz wielu firm. SMS o drobnej niedopłacie z linkiem do natychmiastowej płatności? Nowa faktura z innym numerem konta podwykonawcy? Niepowtarzalna okazja w nieznanym sklepie online? A może „megazysk bez ryzyka”? Albo telefon od „konsultanta z banku”, który sygnalizuje „dziwną aktywność na koncie” i każe działać natychmiast?
mBank w swoim kursie samoobrony w sieci ma na te wszystkie scenariusze prostą receptę – spokój i rozsądek. W spotach wideo, które można zobaczyć m.in. w telewizji i internecie od 3 kwietnia, prezentowane są najpopularniejsze formy oszustw, z jakimi spotyka się wielu klientów. Każda z postaci ma do czynienia z atakującym ninją, który w spotach symbolizuje oszusta i próbuje wymusić szybką i nieprzemyślaną reakcję. Bohaterowie nie ulegają jednak presji oszusta, ze spokojem analizują sytuację i dzięki temu unikają oszustwa. To jest właśnie najlepsza metoda obrony przed atakami. „Uniknęłaś ataku, bo chwilę pomyślałaś” – mówi mistrz samoobrony do jednej z bohaterek w finale.
W ramach kampanii mBank przygotował specjalną stronę mbank.pl/samoobronawsieci/ na której każdy może dowiedzieć się więcej o tym, jak skutecznie bronić się przed oszustwami w sieci. Badania banku pokazują, że takich informacji klienci poszukują. Bank informuje też o bezpłatnej usłudze CyberRescue. Dzięki niej, można mieć dostęp do całodobowego wsparcia specjalistów od bezpieczeństwa w internecie. Pomagają w sytuacji, gdy ktoś włamie się na skrzynkę pocztową czy przejmie konto na portalu społecznościowym. Podpowiadają też, co zrobić z podejrzanym mailem lub gdy zamówiony w sieci produkt nie dotrze.
mBank był pierwszym bankiem w Polsce, który zwrócił uwagę na temat edukacji w zakresie bezpieczeństwa. Dlatego co roku prowadzi kampanie poświęcone temu tematowi. Bank stosuje też szereg rozwiązań, które poprawiają bezpieczeństwo klientów. Tylko w tym roku wprowadził dwie nowe usługi: sprawdzonego nadawcę i mobilne potwierdzenie tożsamości pracownika. Gwarantują one, że maile z podpisem „mBank” oraz rozmowy przychodzące są rzeczywiście inicjowane przez bank.
Wszystkie spoty „Kursu samoobrony przed cyberoszustami” mBanku można obejrzeć tutaj:
Kampania „Samoobrona w sieci” wystartowała 3 kwietnia i będzie emitowana w telewizji, radiu oraz internecie. Jej koncepcję opracowała agencja BBDO Warszawa. Media zaplanował dom mediowy Carat. Za produkcję spotów, których reżyserem jest Maciek Kowalczuk, odpowiadała Flota Filmowa.
Źródło: mBank