Ograniczona dostępność mieszkaniowych kredytów hipotecznych wpłynęła na wzrost zainteresowania wynajmowanymi mieszkaniami. Oczekiwano więc naturalnego wzrostu ich cen ofertowych, chociaż nie tak gwałtownego, jak we wrześniu/październiku 2008 roku, kiedy to czynsze w dużych aglomeracjach osiągnęły bardzo wysoki poziom.
Na rynku pojawiły się jednak nowe lokale – część właścicieli wolała wynająć mieszkanie i uzyskiwać z tego tytułu comiesięczne dochody, aniżeli wystawić lokal na sprzedaż, która jest obecnie mocno utrudniona. Coraz głośniej mówi się też o wyraźnym spowolnieniu polskiej gospodarki. Niepokojąca jest sytuacja na rynku pracy – w styczniu 2009 roku w stosunku do grudnia 2008 roku odnotowano wzrost liczby bezrobotnych we wszystkich województwach o 160,6 tys. osób, czyli. o 10,9% (dane GUS). Te czynniki wpłynęły na ustabilizowanie się cen wynajmu mieszkań, a nawet, co pokazuje lutowy raport, ich niewielki spadek w największych aglomeracjach.
W Warszawie za mkw. mieszkania na wynajem w lutym średnio trzeba było zapłacić 49 PLN, we Wrocławiu 40 PLN, a w Krakowie 36 PLN. Taniej jest w Poznaniu, gdzie średnia cena mkw. w lutym wynosiła 33 PLN oraz w Trójmieście, w którym wysokość czynszu ofertowego w stosunku do stycznia 2009 roku nie uległa zmianie i sięgnęła 35 PLN.
Zapraszamy do zapoznania się z pełną wersją raportu dostępnego w formacie pdf.
Źródło: Wynajem.pl