Zgodę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na zarządzanie cudzym pakietem papierów wartościowych otrzymały dotychczas cztery towarzystwa: Union Investment, Millennium, SEB oraz Allianz. Okazuje się, że zainteresowanie nowymi usługami nie jest jeszcze tak duże, jak można było oczekiwać, choć pytają o nie coraz częściej zamożne osoby fizyczne.
Dla większości towarzystw stanowi to jedynie rozszerzenie dotychczasowej działalności o zarządzanie portfelami. Z kolei tym TFI, które należą do większych grup kapitałowych, daje to przede wszystkim możliwość skoncentrowania oferty zarządzania aktywami w jednym podmiocie. Tak się stało na przykład w grupie Millennium, w której dział zarządzania indywidualnymi portfelami wraz z zespołem pracowników został przeniesiony z domu maklerskiego do TFI. Wcześniej DM Millennium poza portfelami zarządzał również środkami funduszy inwestycyjnych spółki siostry.
W przypadku innych towarzystw nowa ustawa daje możliwość scalenia firmy zarządzania aktywami (tzw. asset management) z towarzystwem funduszy inwestycyjnych. Takie plany mają m.in. DWS i BPH, ale czekają na zgodę komisji. Także grupa KBC planuje skoncentrować w Polsce zarządzanie aktywami w jednej firmie (KBC TFI), powstałej z połączenia czterech spółek – dwóch zależnych od TUiR Warta i dwóch od Kredyt Banku.
Najbardziej aktywnie rozszerzenie działalności promuje jak dotąd Union Investment TFI, które w tym celu stworzyło tzw. centrum zarządzania aktywami. Zbigniew Jakubowski, wiceprezes Union Investment, w rozmowie z „Rzeczpospolitą” określił zainteresowanie nową usługą jako umiarkowane. Jest ona skierowana głównie do firm, gdyż minimalny próg wpłaty do portfeli standardowych wynosi 2 mln zł.
Za miesiąc z usługą zarządzania aktywami ma ruszyć Allianz TFI, które niedawno otrzymało odpowiednią zgodę KPWiG. Minimalna wpłata wynosi 5 mln zł i będzie uzupełnieniem oferty funduszy inwestycyjnych.