Nasze fundusze pod względem wartości aktywów wyprzedziły już te z Liechtensteinu i szybkimi krokami zbliżają się do mających znacznie dłuższą historię funduszy tureckich – podaje „Gazeta Wyborcza”
Wzrost majątku polskich powierników jest zauważalny nawet na skalę europejską. Z ostatnich danych Europejskiego Banku Centralnego wynika, że majątek wszystkich funduszy działających w strefie euro (wartych 3,7 bln euro) wzrósł w pierwszym kwartale tego roku tylko o 5 proc. Nasz rynek rośnie też cztery razy szybciej niż w 2004 r. – zachwyca się Tomasz Rzecki, doradca firmy Xelion zajmującej się finansami osobistymi.
Nawet sami przedstawiciele funduszy są pod wrażeniem. Nie spodziewaliśmy się tak szybkiego wzrostu – przyznaje Zbigniew Jagiełło, prezes największego na rynku TFI Pioneer Pekao (16 mld zł aktywów). Tym bardziej że nie tak dawno fundusze przeżywały kryzys – w 2004 r. ich majątek przyrósł ledwie o 2 mld zł. Inwestorów odstraszały rosnące stopy procentowe, konkurencja bankowych lokat, słabe wyniki funduszy obligacji oraz wielkie prywatyzacje z PKO BP na czele.
Strategię „przenoszenia” części pieniędzy klientów z lokat do funduszy najlepiej opanował Bank Pekao. Już ponad jedna trzecia oszczędności jego klientów znajduje się w funduszach Pioneer Pekao – podaje „GW”
Za kilka lat wartość aktywów polskich funduszy inwestycyjnych wzrośnie do 70-80 mld zł. Powodem tego będzie dalszy stopniowy przepływ oszczędności z lokat bankowych oraz wzrost zamożności społeczeństwa – przewiduje Zbigniew Jagiełło z Pioneer Pekao TFI. Według niego polska gospodarka powinna wrócić na ścieżkę szybkiego wzrostu już w czwartym kwartale tego roku – podaje „Gazeta Wyborcza”
Maciej Kossowski z firmy brokerskiej Expander uważa, że w grudniu aktywa funduszy powinny przekroczyć magiczną barierę 50 mld zł. Nic dziwnego, że na rynek szerokim strumieniem płyną nie tylko pieniądze oszczędzających, ale i nowi gracze. W ubiegłym tygodniu Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zgodziła się na utworzenie dwóch nowych towarzystw – Investors TFI oraz Justitia TFI. Kilka miesięcy temu na rynek wszedł inny nowicjusz – TFI Opera.
O względy klientów walczy też kilkanaście funduszy zarejestrowanych w Luksemburgu i inwestujących za granicą, np. fundusze Nordei, grupy WIOF czy Merrill Lyncha. W ciągu najbliższego miesiąca do Polski wejdą pierwsze fundusze z grupy Templeton – donosi „Gazeta Wyborcza”.