Marcin Materna z DM Millennium w raportach z 3 sierpnia podwyższył zalecenie dla BRE Banku z „neutralnie" do „akumuluj", rekomendację dla BZ WBK obniżył zaś z „akumuluj" do „neutralnie". Powód – wyniki za II kwartał.
Jak podaje „Parkiet” zysk netto BRE Banku (w wysokości 84 mln zł) byl wyższy niż oczekiwania rynkowe. Przez sześć miesięcy spółka zrealizowała w 70% tegoroczną prognozę (235 mln zl zysku brutto). Lepsze rezultaty, a przede wszystkim ich stabilność oraz znaczny spadek ryzyka związanego z portfelem kredytowym, spowodowały, że analityk obniżył dyskonto w przypadku walorów BRE z 4,5% do 4% (poziomu stosowanego dla większości konkurentów). Wycena jednej akcji na poziomie 148,7 zł daje 4-proc. potencjał wzrostu.
– Wyniki BZ WBK za II kwartał okazały się gorsze niż spodziewał się rynek. Choć było to 161,6 mln zl (zysk netto – przyp, red.), o 32% więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku, wzrost ten odbył się przy braku dynamiki przyrostu wyniku operacyjnego i był m.in. efektem niższych odpisów na rezerwy – zaznacza autor raportu. Obecnie DM Millennium wyznaczył cenę na 113 zł. Jest to o 3 zł więcej niż wyniósł piątkowy kurs – podaje „Parkiet”.
Bankowi Pekao w ostatnich miesiącach udało się wyhamować spadek wartości portfela kredytów i depozytów. Jednak jego pozycja na rynku w dalszym ciągu słabnie – uważa analityk. Podkreśla, że wynik za II kwartał (394 mln zł netto) był lepszy od spodziewanego, głównie za sprawą niższych rezerw. Zdaniem M. Materny, biorąc pod uwagę perspektywę połączenia Pekao z BPH, walory drugiej spółki są atrakcyjniejszą inwestycją. Przewidywany parytet wymiany to 4,3-4,4 akcji Pekao za jeden papier BPH. Parytet, uwzględniający notowania spółek, wynosi 3,7 do 1. Wycena jednego waloru Pekao na 146,6 zł jest o ponad 10% niższa od notowań spółki.