Giełdowa spółka należąca do Leszka Czarneckiego zapłaci za papiery lubelskiego banku, stanowiące 99,91 proc. kapitału zakładowego, 210 mln zł. Oznacza to, że akcjonariusze Wschodniego Banku Cukrownictwa, którymi jest 12 największych polskich banków, w 2 lata zarobili na tej inwestycji 5 proc. Należy jednak pamiętać, że to nie chęć zysku kierowała bankami, kiedy w 2003 r. wyłożyły 200 mln zł, lecz konieczność uratowania go przed bankructwem, które kosztowałoby je znacznie więcej. Piotr Stępniak, prezes Getin Holding, zapewnia, że spółka przejmie kontrolę nad bankiem zaraz po uzyskaniu niezbędnych zezwoleń z nadzoru bankowego, urzędu antymonopolowego oraz Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.
Prezes nie chce jeszcze ujawnić, jakie plany wobec WBC ma holding. Na początku czerwca zapewnił jednak, że nie zostanie on połączony z Getin Bankiem, należącym do holdingu. Jego oferta będzie skierowana do zamożniejszych klientów. Możliwe jest natomiast, że jakaś część WBC zostanie przejęta przez Getin Bank. Wschodni Bank Cukrownictwa ma ok. 30 placówek, głównie na wschodzie Polski – podaje dziennik.
– Przejęcie Wschodniego Banku Cukrownictwa wpisuje się w strategię holdingu polegającą na zdobywaniu rynku przez przejmowanie mniejszych banków. Dzięki temu Getin buduje grupę finansową o obszarze działania obejmującym cały kraj. Lubelski bank niewątpliwie wzmocni grupę także, jeśli chodzi o jej sieć sprzedaży – mówi Robert Sobieraj, analityk Erste Securities.
„Rzeczpospolita” pisze, że kupno akcji WBC nie będzie ostatnią transakcją, której w tym roku dokona Getin Holding. W planach spółki jest jeszcze kupno papierów pośrednika – Open Finance.