„Kiedy dyrektor wrocławskiego ośrodka telewizji ogłosił konkurs na nowe programy, od razu byliśmy pewni, co trzeba zaproponować widzom. W czasach wysokiego bezrobocia liczy się przede wszystkim pomysł na biznes. A poznaliśmy kiedyś wrocławiankę, która zainwestowała w solarium dla koni i to wokół jej historii zbudowaliśmy scenariusz pierwszego odcinka” – mówi Tomasz Bonek.
„Ale w BizesManiaku piętnujemy też przypadki urzędniczej i politycznej głupoty – one też nas inspirują! Spotykamy się z nimi coraz częściej. W naszym programie rozmawiamy więc o nich z przedsiębiorcami, których bezpośrednio dotykają” – dodaje Bartosz Chochołowski.
Program trwa dwanaście minut. Składa się ze stałych części:
• Pomysł na biznes – to opowieść o ludziach, którzy łączą pasje z zarabianiem pieniędzy.
• PIT, czyli przegląd informacji toksycznych – opowiada o tym, co przeszkadza w prowadzeniu działalności gospodarczej.
• Kontrapunkt – to zestawienie niefortunnej wypowiedzi urzędnika z brutalną, biznesową rzeczywistością.
• To się opłaca – część programu promująca dobre inwestycje.
