„W Pekao swój sprzeciw konsekwentnie zgłaszało trzech akcjonariuszy – Michel Marbot, prezes i właściciel firmy Malma, współpracujący z nim Jerzy Bielewicz z firmy JB Consulting oraz przedstawiciel Dariusza Barana, szefa i współwłaściciela Centrum Leasingu i Finansów. Łącznie dysponowali 53 głosami. Z kolei w BPH protestował fundusz inwestycyjny Polygon.” – informuje dziennik.
„Ostatecznie wszystkie uchwały WZA Pekao, jak i BPH, zostały przyjęte. Banki oddadzą akcjonariuszom ponad 2,5 mld zł zysku. Pekao wypłaci 9 zł dywidendy na akcję, a BPH 36,2 zł. Uchwały w ciągu miesiąca mogą jednak trafić do sądu, podobnie jak decyzje dzisiejszych NWZA obu banków, dotyczące fuzji Pekao z częścią BPH. Na walne Pekao wybiera się bowiem Michel Marbot, a do BPH przedstawiciele funduszu Polygon.” – czytamy w „Parkiecie”.
Zgodnie z umową podpisaną w ubiegłym roku przez MSP i UniCredit, Włosi sprzedadzą część Banku BPH, który będzie miał 200 oddziałów oraz ok. 400 tys. klientów. Ponad 280 oddziałów banku, 420 placówek partnerskich oraz blisko milion klientów wchłonie Pekao SA.
Więcej informacji w „Parkiecie”, w artykule „Co uchwała, to protest”.