E-banking nie taki straszny
– Ze strony infrastruktury czy cen usług internetowych sytuacja powinna być sprzyjająca. Kluczowa, w popularyzacji e-bankingu, wydaje się kwestia świadomości społecznej.
– Ludziom ciężko przekonać się do bankowości elektronicznej, skoro np. media informują o coraz to nowych próbach włamania się na bankowe konta elektroniczne – mówi Piotr Siciak, menedżer w Deloitte zajmujący się rynkiem bankowym. I rzeczywiście, badania potwierdzają, że 40 proc. internautów widzi negatywny związek między popularyzacją e-bankingu a cyberprzestępcami.
– Tu wiele zależy od banków i ich aktywności w popularyzacji dostępu do internetu, bo poziom bezpieczeństwa wydaje się być wysoki. Dlatego nie spodziewam się rewolucji w przyroście aktywnych użytkowników e-bankingu, a ewolucji – mówi Piotr Siciak.
Tymczasem w ciągu ostatnich miesięcy dwa banki – PKO BP i BZ WBK stały się obiektami ataków przestępców, chcących wyłudzić od klientów tych banków dane przy pomocy fałszywych stron internetowych (tzw. phishing).
Wobec coraz lepszych metod zabezpieczeń stosowanych przez banki okazuje się, że to klient jest najbardziej narażony na ataki cybeprzestępców.
– Nie znam przypadków ataku z zewnątrz na wewnętrzny system bankowy – mówi Andrzej Koweszko odpowiedzialny za bezpieczeństwo w ING Banku.
Przyznaje on, że wokół korzystania z bankowości internetowej narosło wiele mitów.
Internet nie jest niebezpieczny
– Jednym z nich jest stwierdzenie, że internet jest niebezpieczny i nie należy z niego korzystać. To jedna grupa użytkowników, która maleje, bo rośnie świadomość społeczna, że tak nie jest. Drugą grupą są osoby, które, otrzymując produkt w postaci e-bankingu, sądzą, że cała kwestia bezpieczeństwa używania tego produktu to domena banku. To dość liczna grupa klientów, która niefrasobliwie korzysta z komputera – mówi przedstawiciel ING.
Chodzi np. o wchodzenie na podejrzane strony czy instalowanie programów (co często proponują strony internetowe) bez zastanowienia.
– Nie mają dodatkowo systemów antywirusowych czy firewalli – tłumaczy Andrzej Koweszko.
Co jest najważniejsze dla klienta e-bankingu ? Jakie dodatkowe mechanizmy uwierzytelniające klientów wprowadzają banki? Kiedy dbałość banku o bezpieczeństwo może doprowadzić do zmniejszenia dostępności usług e-bankingu ? Jakie mogą być utrudnienia w korzystaniu z e-bankingu?
Więcej: Gazeta Prawna 14.07.2008 (136) – str.4-5