„Pod względem sumy bilansowej Pocztowy jest niemal 50 razy mniejszy od PKO BP i na liście polskich banków zajmuje miejsce pod koniec trzeciej dziesiątki. Ten niewielki bank ma jednak najliczniejszą sieć punktów wpłat i wypłat gotówki w kraju, które można realizować praktycznie wszędzie tam, gdzie jest pocztowe okienko. Na razie ta rozbudowana struktura nie jest specjalnie efektywna Bank Poczto-
wy chce ją rozruszać. Ma ludzi i pomysły. I cel – zbudować instytucję na miarę Postbanku w Niemczech czy Holandii, które wyrosły z poczty i stały się potężnymi graczami na lokalnych rynkach.”, czytamy w „PB”.
„Pocztowy nie tylko widzi ryby, ale szykuje już wędkę. Na łowy ruszy jesienią. Zacznie od szybkiej pożyczki gotówkowej. To może być rynkowy hit – klient będzie mógł wziąć od ręki 5 tys. kredytu legitymując się tylko dowodem osobistym. Możliwe, że bank dorzuci do niego darmowy rachunek w promocji.”, informuje gazeta.
„- Chcemy też powalczyć o rynek depozytów. Przygotowujemy wysoko oprocentowane konto oszczędnościowe. Wprowadziliśmy nowatorskie lokaty i pierwszy w Polsce sklep internetowy. Pocztowy jest naturalnym miejscem do oszczędzania dla milionów Polaków” – mówi Szymon Midera, wieloletni pracownik BRE Banku, który w Pocztowym przejął odpowiedzialność za bankowość detaliczną.
„To też plan na najbliższe miesiące. W dalszej perspektywie są kredyty hipoteczne (będą dostępne tylko w placówkach własnych banku), karty kredytowe i pakiet usług dla firm.”, czytamy dalej.
Akcjonariuszami Banku Pocztowego są Poczta Polska, która posiada 75 proc. udziałów, minus jedna akcja oraz PKO BP – 25 proc. udziałów, plus jedna akcja. Bank posiada ponad 50 oddziałów i Punktów Obsługi Klienta. Usługi Pocztowego dostępne są ponadto w sieci ponad 4,5 tys. Urzędów Pocztowych. Obecnie bank i Poczta Polska tworzą sieć Pocztowych Stanowisk Finansowych w w placówkach pocztowych.