Po silnych wzrostach i osiągnięciu historycznego rekordu na poziomie 1912 dolarów za uncję nastąpiła niewielka korekta notowań złota.
Wczorajsza korekta notowań złota była efektem realizacji zysków przez inwestorów spekulujących na rynku złota a także odreagowania na rynkach akcji. Jednak fundamenty sprzyjające wysokim cenom złota są silne. Złoto znajduje się już jedenasty rok w trendzie wzrostowym. Ostatnie spadki na giełdach papierów wartościowych miały pozytywny wpływ na notowania tego cennego kruszcu. Współczynnik korelacji między światowym indeksem akcji MSCI All-Country World Index oraz notowaniami złota spadł do poziomu -0,76, co jest najniższym poziomem od maja 2008 roku.
Problemów ekonomicznych współczesnego świata nie zabraknie a niemal każdy dzień dostarcza negatywnych informacji. Dzisiejsza obniżka ratingu Japonii przez agencję Moody’s z Aa2 do Aa3 odbiła się na azjatyckich giełdach i miała pewien wpływ na zatrzymanie spadków notowań złota. Japonia wykazuje wysoki deficyt budżetowy a zadłużenie rządowe stanowi dwukrotność tamtejszego PKB.
Na cenę złota oddziałuje koniunktura w gospodarce światowej a ta uległa ostatnio znaczącemu pogorszeniu. Wiele krajów balansuje na krawędzi bankructwa i coraz trudniej będzie im pomóc, korygowane są w dół prognozy wzrostu gospodarczego, spada produkcja, rośnie zadłużenie, inflacja i bezrobocie. O pogarszającej się sytuacji w gospodarce światowej świadczy spadek indeksu odzwierciedlającego ceny frachtu morskiego – Baltic Dry Index, którego obecny poziom jest bliski tego z 2009 roku. Zazwyczaj spadek tego wskaźnika sygnalizował negatywne trendy w gospodarce. Obecne bardzo niskie ceny frachtu morskiego oznaczają spowolnienie gospodarcze i stanowią złą prognozę na najbliższe miesiące.
Zła sytuacja ekonomiczna powoduje, że utrzymuje się silny popyt na aktywa uważane za bezpieczną lokatę kapitału. Stąd spełnienie odważnych prognoz dotyczących cen złota staje się coraz bardziej realne.
Dziś na porannym fixingu w Londynie ustalono cenę złota na poziomie 1850 dolarów za uncję.
Źródło: Investors TFI