Wczorajsze próby byków przebicia się przez poziom 1,28 dolara za euro zakończyły się niepowodzeniem. W drugiej części sesji amerykańskiej notowania głównej pary walutowej osunęły się do poziomu 1,2745 i w tym rejonie pozostają także na początku środowych notowań.
1,28 coraz silniejsze
Widać zatem że opór na 1,28 stanowi coraz poważniejszą przeszkodę dla wzrostów eurodolara. Bykom brakuje impulsów, które skłoniłby je do zintensyfikowania działań. Puste w ostatnim czasie kalendarium makroekonomiczne nie ułatwia rozbudowania odbicia, a kolejne spotkania między ważnymi oficjelami nie przynoszą żadnych efektów. Warto też przypomnieć, że nad rynkiem cały czas wisi groźba decyzja agencji S&P. Mimo, że część tego zagrożenia jest już zapewne w cenach to nie można wykluczyć, że reakcja na ten fakt będzie znacząca. Poza tym przed nami jeszcze dwie istotne z obecnego punktu widzenia aukcje obligacji. To one pokażą jaki nastrój dominuje wśród inwestorów, zwłaszcza na rynku długu. Jak na razie bowiem notowania giełdowe i walutowe wyglądają w kratkę. Dziś zapewne uwagę inwestorów przyciągnie publikacja dynamik PKB dla Strefy Euro za III kwartał oraz ocena projektów budżetów na 2012 rok pięciu krajów objętych procedurą nadmiernego deficytu przygotowaną przez Komisję Europejską.
EUR/PLN na ważnym wsparciu
Wczorajsza sesja amerykańska ustabilizował notowania par złotych. EUR/PLN po początkowej próbie przebicia się przez istotne wsparcie na 4,46 powrócił nieco ponad nie i tam też pozostaje na początku dzisiejszej sesji. W kwestii pary USD/PLN wczorajsze popołudnie równie nie przyniosło wielkich zmian. Kurs po odbiciu się od wparcia na 3,48 wzrósł do wartości 3,4950. Złotemu oprócz lepszych nastrojów giełdowych pomagają również doniesienia z Węgier, gdzie rząd premiera Orbana w liście do KE zadeklarował gotowość do ustępstw ws. kontrowersyjnego prawa o banku centralnym. To zbliża Budapeszt do otrzymania międzynarodowej pomocy finansowej i jednocześnie pozwala zdjąć część presji z polskiej waluty. Nie oznacza to jednak, że rodzimy pieniądz uwolnił się od wpływu czynników zewnętrznych. Oprócz zmian na eurodolarze, które mocno rzutują na wartość złotego, dziś taki wpływ może mieć ocena polskiego projektu budżetu na rok 2012. Obnażenie słabości w tym dokumencie może negatywnie odbić się na cenach zagranicznych walut.
Dziś decyzja RPP
Środowe kalendarium makroekonomiczne zawiera niewielką liczbę publikacji. Pierwsze dane poznamy o godzinie 11:00 i będzie to końcowy odczyt dynamiki PKB za III kwartał dla Strefy Euro. Analitycy spodziewają się, że tempo wzrostu wspólnej gospodarki wyniosło 1,4% r/r, czyli o 0,2% mniej w porównaniu do poprzedniego okresu. Następnie we wczesnych godzinach popołudniowych powinniśmy poznać decyzję Rady Polityki Pieniężnej ws. stóp procentowych. Konsensus rynkowy nie zakłada zmian i główna stopa ma pozostać na poziomie 4,5%. Na godzinę 16:00 przewidziano konferencję prasową po spotkaniu Rady. Oprócz publikacji danych na dziś zaplanowano także dwa spotkania pomiędzy kanclerz Niemiec i premierem Włoch oraz prezydentem Francji, a szefową MFW.
Źródło: FMC Management