Bank Credit Agricole poinformował, że ma już blisko 30 placówek bezgotówkowych. W takich oddziałach doradcy nie przyjmują już wpłat i nie robią wypłat gotówkowych. Do wykonywania prostych operacji na rachunkach służą bankomaty i wpłatomaty.
Bank pisze, że dzięki zmianie formuły oddziału, doradcy mają więcej czasu na rozmowę i badanie potrzeb klientów oraz na załatwianie bardziej skomplikowanych spraw. Korzystając z okazji szkolą też klientów z tego, jak bezpiecznie korzystać z narzędzi bankowości elektronicznej i mobilnej.
– Rozwój sieci placówek cashless, to nasza odpowiedź na zmiany w sposobie korzystania z finansów przez klientów banków. Coraz więcej osób aktywnie korzysta z bezgotówkowych form płatności, a proste operacje bankowe wykonuje samodzielnie: czy to we wpłatomatach, czy w urządzeniach mobilnych. Chcemy więc zaoferować wartość, jakiej nie da się przenieść do internetu, czyli rozmowę twarzą w twarz z doświadczonym doradcą, który potrafi rozpoznać potrzeby klienta i znaleźć dla niego najlepsze rozwiązania – wyjaśnia Katarzyna Tomczyk-Czykier, dyrektor zarządzający w obszarze channel excellence and omnichannel orchestration.
Placówki bezgotówkowe zaaranżowano według nowego wystroju, opracowanego na podstawie opinii klientów i pracowników. Klienci mają do dyspozycji kanapy z wysokimi oparciami przy stanowiskach obsługi. Są też zamykane, szklane boksy do dłuższych rozmów i poczekalnia z siedziskami dla klientów. Wszystkie meble i elementy wykończenia wnętrza wykonane zostały z materiałów przyjaznych środowisku.
Credit Agricole nie jest jedynym bankiem, który inwestuje w nowy format placówek. Jak wynika z danych PRNews.pl, banki mają już ogółem ponad pół tysiąca oddziałów bezgotówkowych. Liderem jest ING Bank Śląski, który na koniec czerwca miał już 179 punktów tego typu. Bankowcy przekonują, że w przyszłości to właśnie placówki bezgotówkowe będą stanowiły podstawowy format oddziałów. Wynika to m.in. z faktu rosnącej roli kanałów cyfrowych. Coraz więcej osób korzysta z bankowości internetowej i mobilnej i nie ma potrzeby zlecania najprostszych operacji w placówkach bankowych.