Stosunkowo rzadko w jednym banku można znaleźć dobry rachunek oszczędnościowy i atrakcyjny ROR. „Rzeczpospolita” postanowiła wyróżnić te instytucje, którym udało się przygotować korzystną dla klienta, kompleksową ofertę. Według gazety „najlepszą cenowo propozycję ma obecnie Polbank. Oprocentowanie rachunku oszczędnościowego – 5,5 proc. w skali roku – jest najwyższe na rynku. ie ma też żadnych opłat za podstawowe czynności bankowe. Bank nie pobiera prowizji za prowadzenie ROR, ani za posługiwanie się kartą płatniczą, ani za wykonywanie przelewów. Co ważne, nie nalicza również opłat za przerzucanie pieniędzy między kontem oszczędnościowym a rozliczeniowym. Przeciętna jest jedynie dostępność darmowych bankomatów […].”, czytamy w „Rz”.
„Drugą pozycję zajął Citi Handlowy. Bank ten nigdy nie był tani, ale od pewnego czasu systematycznie poprawia atrakcyjność cenową swojej oferty. Pod względem oprocentowania konta oszczędnościowego – 5,05 proc. w skali roku niezależnie od salda – zajmuje drugie miejsce na rynku, ustępując jedynie Polbankowi. Również na konto osobiste CitiOne Direct nie można narzekać. Jest tanie i dopasowane do potrzeb internautów. Nie płaci się za wydanie i używanie karty. Darmowe są również przelewy zlecone przez Internet […]. Rachunek jest prowadzony bezpłatnie, gdy klient co miesiąc wpłaca lub przelewa co najmniej 5 tys. zł. Ten warunek jest dość trudny do spełnienia, ale już 1 tys. zł wpływów wystarczy, by bank zmniejszył opłatę do 1,99 zł miesięcznie.”, pisze gazeta.
Według dziennika niełatwo jest natomiast ocenić ofertę BPH. „Bank proponuje rachunek Sezam Max z oprocentowaniem 4.5 proc. w skali roku (nie ma za to w ofercie odrębnego konta oszczędnościowego). To bardzo wygodne rozwiązanie. Klient nie musi pamiętać o przesyłaniu pieniędzy między rachunkami, bo już ROR jest bardzo atrakcyjnie oprocentowany. Problem polega na tym, że z tak atrakcyjnej stawki korzystają tylko nowi klienci, pozostali zarobią tylko 3,7 proc. w skali roku. Zaletą oferty BPH jest możliwość bezpłatnego korzystania ze wszystkich bankomatów w kraju bez jakichkolwiek ograniczeń ilościowych ani kwotowych.”, czytamy dalej.
Konta oszczędnościowe są bardzo dobrą alternatywą dla tradycyjnych lokat terminowych. Można je znaleźć w ofercie kilkunastu banków. Niestety największe instytucje – Pekao i PKO BP, nie oferują na razie tego typu produktów. Główną zaletą rachunków oszczędnościowych jest ich elastyczność. Klient może wypłacać środki z konta bez obawy o utratę odsetek. Dziś w większości kont oszczędnościowych można liczyć na odsetki w granicach 4,5-5 proc.
Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.