We wtorek 11 października odbyły się warsztaty z zakresu inwestowania w sztukę, które dla czytelniczek magazynu Elle Decoration przygotowała jego redakcja we współpracy z Domem Aukcyjnym Abbey House SA.
Charles Saatchi, właściciel nie tylko jednej z największych agencji reklamowych na świecie, ale przede wszystkim uznany kolekcjoner dzieł sztuki, zapytany w wywiadzie o najprawdziwsze stwierdzenie o sobie odpowiedział: „My name is Charles Saatchi and I am an Artoholic”. Jak się okazuje, żeby być Artoholicem niekoniecznie trzeba mieć portfel wypchany dolarami. Inwestorem i miłośnikiem sztuki, może być naprawdę każdy, kto ma na to ochotę – mówił Paweł Makowski, założyciel Abbey House, który prowadził szkolenie. I dodał – dziś obniżyliśmy próg wejścia na rynek sztuki, tworząc unikatowe narzędzia inwestycyjne, jak leasing dzieł, art lokatę, czy zakup akcji spółki notowanej na giełdzie.
Fakt, że kameralne szkolenie o inwestowaniu w sztukę, skierowane do kobiet, przyciągnęło przede wszystkim młode osoby, które nie tylko śledzą bieżące trendy w designie oraz aranżacji wnętrz, ale czują potrzebę obcowania ze sztuką, świadczy o tym, że sztuka zaczyna być atrakcyjnym kąskiem dla nowej grupy społecznej, a do tej pory kojarzyła się głównie z wytrawnymi kolekcjonerami oraz marszandami.
Fundamentalnym zagadnieniem poruszonym podczas szkolenia była kwestia współczesnego mecenatu sztuki, którym dzisiaj coraz mocniej zajmuje się świat biznesu. Przykłady takich brandów jak BMW, Coca Cola, Microsoft, Sporo Polska, potwierdzają, że mariaż świata sztuki i biznesu jest dziś koniecznością, a właściwie trendem, który przynosi korzyści obu tym dziedzinom. Artysta – malarz, tak jak muzyk, czy aktor, żeby stać się uznanym twórcą, o którego zabiegają znane galerie sztuki, oprócz oczywiście dobrego warsztatu i talentu, potrzebuje managera. Kiedyś mecenasami artystów byli królowie i arystokracja, dziś tą rolę przejmuje biznes. Abbey House jest pierwszym domem aukcyjnym w Polsce działającym w oparciu o ideę współczesnego mecenatu, którą realizuje przyjmując do swojej stajni selektywnie wybranych artystów, których promuje zarówno w Polsce jak i za granicą.
Źródło: Abbey House