Ciekawa sytuacja ukształtowała się na rynkach zagranicznych, gdzie pojawiło się szereg informacji przemawiających za globalnym ożywieniem gospodarczym. Bardzo dobre sygnały napłynęły ze Stanów Zjednoczonych, gdzie wzrost PKB w trzecim kwartale był na rekordowym poziomie 4,3%. Towarzyszyło temu zwiększone zainteresowanie rynkiem nieruchomości, świetne dane o wzroście konsumpcji i popytu na dobra inwestycyjne oraz spadek bezrobocia.
Również, ze strefy euro płynęły wiadomości o rosnącym popycie konsumentów, spadku bezrobocia do 8,3% i dużej poprawie nastrojów przedsiębiorców. Jeśli uwzględnimy pozytywne sygnały z gospodarek azjatyckich to zaczyna się rysować scenariusz globalnego ożywienia gospodarczego i co za tym idzie wzrostów spółek giełdowych. Szczególnie ciekawie wygląda obecnie giełda w Tokio, gdzie passa nieprzerwanych wzrostów trwa od 16 sesji.
Tymczasem w ciągu minionego miesiąca Polska gospadarka również wpisywała się w ogólny scenariusz światowy, gdyż podane dane ekonomiczne były bardzo dobre. Wzrost gospodarczy zaskoczył nawet optymistów (PKB +3,7%), produkcja przemysłowa znacząco wzrosła o 7,3%, a także zaobserwowaliśmy zwiastuny ożywienia w inwestycjach. Natomiast w miarę stabilnie wyglądają prognozy inflacji (w październiku wzrost o 1,6% w skali roku), niemniej biorąc pod uwagę wzrost gospodarczy prawdopodobie możemy zapomnieć o dalszych obniżkach stóp procentowych (obecnie 4,5%).
Wszystko wskazuje że możemy mieć obecnie do czynienia z coraz szybszymi wzrostami na światowych giełdach spowodowanymi dużo lepszą koninkturą gospodarczą. Tym samym jest szansa na zaobserwowanie kolejny raz słynnego „rajdu Świętego Mikołaja” i być może „efektu stycznia” (w 2005 roku zamienił sie on w „defekt”) czego Państwu i sobie gorąco życzę.
I oczywiście, pomijając już koniunkturę giełdową, życzę również wszystkim Czytelnikom Miesięcznika Inwestora Wesołych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!
Grzegorz Mielcarek, Expander *
* Autor jest licencjonowanym doradcą inwestycyjnym. Komentarz nie jest rekomendacją inwestycyjną, a jedynie wyrazem osobistych poglądów autora.
SONDA EXPANDERA
Rynek akcji
* Suma punktów za prognozy miesięczne od lutego 2005 r. Zasady: 1 pkt za trafną prognozę, 0,5 pkt pkt za prognozę chybioną o jeden poziom (np. analityk oczekuje wzrostu o ponad 5 proc., a następuje wzrost o 1,5 – 5 proc.), 0 pkt za prognozę chybioną o dwa poziomy, -0,5 za prognozę chybioną o trzy poziomy, -1 za prognozę chybioną o cztery poziomy.
Waluty
Kursy średnie NBP 02.12.2005 r. | EUR/PLN | USD/PLN | CHF/PLN |
3,8814 | 3,3138 | 2,5139 | |
Prognozy na koniec grudnia 2005 r. | |||
Jacek Malinowski, Dom Maklerski TMS Brokers | 3,90 | 3,30 | 2,52 |
Marek Węgrzanowski, Dom Maklerski WGI SA | 3,85 | 3,35 | 2,50 |
WIRTUALNY PORTFEL EXPANDERA
W listopadzie Wirtualny Portfel Expandera* (WPE) konstruowany przez doradcę finansowego Wojciecha Chlebowskiego wypracował stopę zwrotu 2,42 proc. Poniższy wykres przedstawia porównanie wyników WPE ze stopami zwrotu realnych instrumentów finansowych, które mogą stanowić poziom odniesienia dla naszej wirtualnej inwestycji (kolor niebieski). Dodatkowo, prezentujemy instrumenty o ryzyku wyższym (kolor czerwony) oraz niższym (kolor zielony) i z tego względu w mniejszym stopniu porównywalne z wirtualnym portfelem. Radzimy zwrócić uwagę na różnice między najlepszym a najsłabszym funduszem – szczególnie wśród funduszy z udziałem akcji. Ta rozpiętość miesięcznych stóp zwrotu pokazuje ryzyko inwestowania wszystkich środków w tylko jeden fundusz.
* WPE konstruowany jest na bazie realnego produktu finansowego – Programu Inwestycyjnego Nationwide. Doradca finansowy Expandera Wojciech Chlebowski 1 lutego 2005 r. zainwestował w ramach tego programu wirtualne 50.000 zł. PIN ma formę prawną polisy na życie jednak funkcja ubezpieczeniowa jest maksymalnie zredukowana (koszt ubezpieczenia w większości przypadków jest zerowy). Zaletą takiej konstrukcji jest możliwość dokonywania konwersji pomiędzy funduszami bez konieczności płacenia prowizji oraz podatku Belki od wypracowanych zysków. Wirtualny portfel Expandera nie jest rekomendacją ani poradą inwestycyjną. Stworzony został wyłącznie dla celów edukacyjnych. Autor portfela nie jest licencjonowanym doradcą inwestycyjnym.
FUNDUSZE INWESTYCYJNE
Analizy Online
Październikowa korekta na warszawskiej giełdzie nie zdołała znacząco pogorszyć nastrojów inwestorów, którzy po stosunkowo krótkim odpoczynku, w listopadzie ponownie zaczęli napełniać swoje portfele przecenionymi walorami.
Spory udział w poprawie koniunktury na GPW w Warszawie mieli gracze z zagranicy, którzy z zapałem kupowali akcje w ślad za poprawą koniunktury na giełdach europejskich i amerykańskich. Krajowi inwestorzy oswoili się natomiast z nową sytuacją polityczną i mimo kilku niepokojących wypowiedzi przedstawicieli rządu podważających zaufanie do polityki gospodarczej nowej ekipy rządzącej, postanowili przede wszystkim kierować się w swoich poczynaniach inwestycyjnych sytuacją fundamentalną spółek. A ta w większości przypadków okazała się w III kwartale bardzo dobra. Nastroje poprawiły się także na rynku obligacji skarbowych. Po gwałtownym wzroście rentowności papierów dłużnych w pierwszym tygodniu listopada, kolejne dni przyniosły wzrost zainteresowania krajowymi obligacjami, dzięki czemu większość papierów zakończyła miesiąc na niewielkim plusie.
Z ciekawą sytuacją mieliśmy do czynienia na rynku walutowym – po raz pierwszy od czerwca kierunek zmian cen dolara i euro był przeciwny – waluta amerykańska nieznacznie umocniła się w stosunku do złotego, natomiast euro istotnie straciło na wartości wobec naszej waluty. W tych okolicznościach wyniki funduszy inwestycyjnych należy uznać za zaskakująco dobre – spośród 174 podmiotów, których tytuły uczestnictwa były wyceniane przez cały listopad, jedynie 20 zanotowało stratę (przy czym w żadnym przypadku nie przekroczyła ona 2,4%). Jednostki i certyfikaty pozostałych funduszy osiągnęły dodatnią stopę zwrotu lub nie zmieniły swojej wartości. Zdecydowanie najkorzystniejsze wyniki stały się udziałem funduszy polskich akcji (AKP), które w czołowej dziesiątce najlepszych wyników inwestycyjnych listopada były reprezentowane przez 9 funduszy (w tym jeden fundusz funduszy akcyjnych). To ekskluzywne grono uzupełnił fundusz zamknięty Arka Global Inbdex 2007 (drugi wynik listopada – 6,0%, tuż za Arką Akcji – 6,3%), którego nadzwyczajny zysk był efektem realizacji zysków ze zbycia części posiadanych opcji kupna na indeks giełdy tokijskiej – Nikkei 225.
Najważniejszymi czynnikami, które w listopadzie kształtowały koniunkturę na warszawskiej giełdzie były: wyniki spółek w III kwartale, koniunktura na rynkach akcji za Oceanem oraz sytuacja polityczna w kraju. Ponieważ ich wydźwięk był w większości przypadków pozytywny, inwestorzy (zarówno krajowi jak i zagraniczni) nie żałowali środków na zakup przecenionych przed miesiącem akcji. Szczególnie udana była dla rynku giełdowego druga połowa miesiąca, kiedy to najważniejsze giełdowe indeksy zbliżyły się na wyciągnięcie ręki do swoich historycznych rekordów zanotowanych na początku października (WIG-owi zabrakło 1,0%, a WIG20 1,5%). W skali całego miesiąca indeks szerokiego rynku zyskał na wartości 5,9%, zaś indeks największych firm prawie 8%.
Bardzo dobra koniunktura panowała również w segmencie średnich i małych spółek. Indeks MIDWIG choć zyskał tylko 3,6%, był bezsprzecznie bohaterem listopada, kiedy to zdecydowanie pokonał poziom 2 tysięcy punktów oraz kilkukrotnie pokonywał swoje historyczne rekordy. Coraz bliżej historycznego rekordu jest też indeks najmniejszych spółek – WIRR zwyżkował w listopadzie o 5,1% zbliżając się jednocześnie do poziomu 5 tysięcy punktów. Na czele zestawienia najlepszych funduszy AKP w listopadzie znalazły się tegoroczny lider wzrostów – Arka Akcji (6,3%) oraz dwa fundusze DWS – Akcji Plus (6,0%) oraz Akcji (5,9%). Mimo bardzo dobrej koniunktury wśród mniejszych firm najwolniej rosły natomiast jednostki funduszy sprofilowanych w ten właśnie sposób – Pioneera Małych i Średnich Spółek Rynku Polskiego (2,9%) oraz DWS Top 25 Małych Spółek (3,0%). Benchmark funduszy AKP zwyżkował o 4,5%, a średni zysk 24 funduszy i subfunduszy z tej kategorii wyniósł 4,4%.
Do swoich tegorocznych rekordów zbliżył się w listopadzie najważniejszy indeks giełdy nowojorskiej – Dow Jones Industrial Average. Fala silnych wzrostów, spowodowana pozytywnymi danymi makroekonomicznymi z największej gospodarki świata, wyniosła 25 listopada indeks DJIA do poziomu 10 930 punktów, na którym znalazł się po raz ostatni na początku marca br. Choć koniec miesiąca był nieco gorszy, w całym listopadzie indeks zwyżkował o 3,5% (to drugi najlepszy wynik w tym roku). Tyle samo zyskał na wartości indeks S&P 500 ustanawiając tegoroczny rekord na poziomie ponad 1260 punktów, natomiast Nasdaq zwyżkował o 5,3%. Rekord 2005 roku pokonał także w listopadzie indeks Dow Jones EuroStoxx 50, kończąc miesiąc na poziomie o 3,8% wyższym niż w październiku. Znakomite nastroje na zagranicznych giełdach cieszyły także krajowych inwestorów, którzy w swoich portfelach mają jednostki funduszy akcji europejskich i amerykańskich (AKZ). Średni zysk siedmiu takich podmiotów wyniósł 2,5%, a najlepsze rezultaty osiągnęły BPH Top Ameryka (3,7%), UniGlobal (3,6%) oraz DWS Top 50 Europa (3,5%). Jedynym funduszem AKZ, którego jednostka zniżkowała, był BPH Top Europa (-0,2%).
Warto było w listopadzie powierzyć pieniądze również funduszom inwestującym w zagraniczne papiery dłużne, denominowane głównie w dolarach i euro. Szczególnie atrakcyjne okazały się inwestycje w fundusze dłużne dolarowe, z uwagi na lekko zwyżkującego dolara wobec złotego (0,3%). Na 10 funduszy PDU aż 9 zakończyło listopad na plusie, przy czym prym wiodły dwa fundusze zamknięte, które zyskały 2,2% (CitiObligacji Dolarowych i KBC Dolar). Na minusie pozostał tylko fundusz DWS USD Obligacji (-0,1%). Gorzej niestety powiodło się funduszom obligacji europejskich (PDE) – wszystkie poniosły straty (od 1,2% w przypadku SEB 6 Euro Lokata do 2,3% w przypadku Pioneera Obligacji Dolarowych Plus). Wszystkiemu winne było euro, które osłabiło się względem złotego o 2,1%. Średnia strata funduszy PDE wyniosła 2,1%.
Dotkliwa październikowa korekta na rynku krajowych obligacji przeciągnęła się na pierwszy tydzień listopada. Kolejne tygodnie przyniosły na szczęście poprawę nastrojów na rynku polskiego długu, pozwalając na odrobienie choć części strat z początku miesiąca. Wyniki listopada nie były jednak imponujące – indeks IROS stanowiący benchmark dla funduszy polskich papierów dłużnych (PDP) zniżkował o 0,1%. Zbliżona koniunktura we wszystkich segmentach krzywej rentowności sprawiła, iż wyniki inwestycyjne funduszy PDP były dość podobne (spread pomiędzy najlepszym a najgorszym funduszem wyniósł zaledwie 0,8 pkt. proc.). Zdecydowanie najlepszymi funduszami okazały się SEB Obligacji Skarbowych (0,6%) oraz Pioneer Obligacji Plus (0,5%), natomiast najgorszy wynik zanotował Allianz Obligacji (-0,2%). Spośród 26 funduszy PDP tym razem prawie wszystkie osiągnęły wynik lepszy od benchmarku (nie udało się to tylko trzem funduszom). Średni zysk funduszy PDP wyniósł 0,2%.
Wraz ze spadającymi stopami procentowymi (choć w listopadzie nie uległy one zmianie) coraz niższe zyski udaje się wypracowywać funduszom rynku pieniężnego i gotówkowym. Średnia stopa zawrotu funduszy RPP wyniosła zaledwie 0,29%, choć jeszcze kilka miesięcy temu była o kilkanaście punktów bazowych wyższa. Nawet najlepszym funduszom z tej kategorii z trudem udaje się obecnie osiągnąć zyski przekraczające 0,4% – w listopadzie stało się to udziałem tylko dwóch funduszy DWS – Płynna Lokata Plus i Płynna Lokata. Poza nimi tylko fundusze UniWIBID i Skarbiec-Kasa Plus zdołały pokonać benchmark (IRFU-rpp), który zwyżkował o 0,36%.
Po raz kolejny w tym roku zadowolenia nie kryli natomiast posiadacze jednostek i certyfikatów najpopularniejszych w ostatnich miesiącach funduszy mieszanych (MIP) i stabilnego wzrostu (SWP). Realizowana przez te podmioty strategia inwestycyjna, w której znajduje się miejsce zarówno dla ryzykownych akcji, jak i dla obligacji, okazuje się niezwykle skuteczna. Średnia stopa zwrotu funduszy MIP wyniosła w listopadzie aż 2,9% (na identycznym poziomie ukształtował się benchmark – IRFU-mip), ale trzy (sub)fundusze wypracowały ponad czteroprocentowe zyski: Beta (4,7%), Lukas Dynamiczny Polski oraz Arka Zrównoważony (po 4,2%). Wyraźnie gorszy wynik od konkurentów uzyskał najlepszy w październiku SKOK Aktywny Zmiennej Alokacji (0,45%). Nadal bardzo dobre wyniki wśród funduszy SWP osiągają fundusze zamknięte BPH oparte o strategię CPPI – certyfikaty Bezpiecznej Inwestycji 1 i 2 zyskały na wartości 3,2%, wyraźnie dystansując konkurencję. Najgorzej wypadły BPH Pro Lokata (0,2%) i SKOK Stabilny Zmiennej Alokacji (0,3%). Średni zysk funduszy SWP wyniósł 1,5% i był o 0,4 pkt. proc. lepszy od benchmarku IRFU-swp.
Komentarz do rankingów
W listopadzie nasz ranking objął 80 funduszy w okresie trzyletnim – długoterminowym oraz 126 funduszy w perspektywie krótkookresowej – rocznej. Po raz pierwszy w rankingu długoterminowym sklasyfikowany został fundusz DWS Top 25 Małych Spółek zarządzany przez DWS Polska TFI, jednak nie był to debiut zbyt udany (ocena 2a).
Na czołowych pozycjach w rankingu trzyletnim odnotowaliśmy tylko jedną zmianę – w gronie funduszy mieszanych miejsce funduszu UniKorona Zrównoważony zajął PKO/CS Zrównoważony. Znacznie więcej działo się w rankingach rocznych. Najwięcej zmian zaszło wśród funduszy polskich papierów dłużnych – najwyższe noty (5a) uzyskały fundusze Pioneer Obligacji Plus (awans z 4a) i BPH Obligacji 1 (awans z 3a), straciły je natomiast KBC Papierów Dłużnych i AIG Obligacji. Również fundusz stabilnego wzrostu zarządzany przez KBC TFI (KBC Stabilny) stracił najwyższą ocenę w gronie funduszy SWP na rzecz funduszu BPH Bezpieczna Inwestycja 1.
Dwie zmiany nastąpiły wśród funduszy obligacji zagranicznych – w kategorii funduszy PDE najwyższą ocenę osiągnął SEB 6 – Euro Lokata (stało się to kosztem Arki Obligacji Europejskich), natomiast wśród funduszy PDU miejsce Millennium Dolarowej Lokaty zajął fundusz ING Obligacji Dolarowych. Warto podkreślić niesamowity awans w naszych rankingach tego ostatniego podmiotu – w ciągu zaledwie trzech miesięcy awansował z oceny 1a do 5a. Inwestorzy nie będą jednak mieli okazji na tym skorzystać, gdyż już za miesiąc nie pojawi się on w naszym rankingu, z uwagi na zmianę polityki inwestycyjnej w końcu grudnia. Warto także zauważyć szybki spadek rankingu krótkoterminowego funduszu AIG Stabilnego Wzrostu – przez cztery miesiące jego ocena spadła z najwyższej (5a) do najniższej (1a) (podobną drogę, tylko w nieco dłuższym okresie, zaliczył wcześniej również fundusz Allianz Stabilnego Wzrostu).
Fundusze z najwyższą oceną 5a w rankingu długoterminowym (36 miesięcy) firmy Analizy Online
Grupa | Fundusz | nota rankingowa | Zysk |
pieniężne(pl) | Skarbiec Kasa Plus | 5a | 17,7% |
GTFI Premium KPD | 5a | 16,7% | |
CitiPłynnościowy SFIO | 5a | 17,5% | |
dłużne(pl) | ING Obligacji 2 | 5a | 22,7% |
UniKorona Obligacje | 5a | 18,0% | |
KBC Papierów Dłużnych | 5a | 18,8% | |
Stabilne(pl) | Arka Stabilnego Wzrostu | 5a | 44,1% |
CU Stabilnego Inwestowania | 5a | 54,9% | |
mieszane(pl) | Arka Zrównoważony | 5a | 91,7% |
PKO/CS Zrównoważony | 5a | 60,6% | |
akcyjne(pl) | Arka Akcji | 5a | 164,4% |
Skarbiec Akcja | 5a | 119,4% | |
CU Polskich Akcji | 5a | 145,8% | |
akcyjne(zagr) | DWS Top 50 Europa | 5a | 25,1% |
emerytalne | OFE AIG | 5a | 46,0% |
OFE DOM | 5a | 46,0% | |
OFE Generali | 5a | 44,6% |
Fundusze z najwyższą oceną 5a w rankingu krótkoterminowym (12 miesięcy) firmy Analizy Online
grupa | fundusz | Nota rankingowa | Zysk |
pieniężne(pl) | CitiPłynnościowy SFIO | 5a | 5,5% |
UniWIBID | 5a | 5,6% | |
Warta Gama | 5a | 5,9% | |
dłużne(pl) | PZU Papierów Dłużnych POLONEZ | 5a | 8,8% |
Pioneer Obligacji Plus | 5a | 8,4% | |
UniKorona Obligacje | 5a | 8,7% | |
BPH Obligacji1 | 5a | 7,8% | |
dłużne(EUR) | AIG Zagranicznych Obligacji | 5a | -3,9% |
SEB 6 – Euro Lokata | 5a | -4,0% | |
dłużne(USD) | UniDolar Obligacje | 5a | 7,3% |
ING Obligacji Dolarowych | 5a | 6,9% | |
stabilne(pl) | Pioneer SFIO TP S.A. | 5a | 15,9% |
Arka Stabilnego Wzrostu SOFI | 5a | 19,0% | |
BPH Bezpieczna Inwestycja1 FIZ | 5a | 19,2% | |
Lukas Stabilnego Wzrostu | 5a | 17,0% | |
mieszane(pl) | Arka Zrównoważony | 5a | 29,6% |
Warta Beta | 5a | 27,7% | |
akcyjne(pl) | PKO/CS Akcji | 5a | 28,9% |
Arka Akcji | 5a | 39,3% | |
BPH Akcji | 5a | 30,9% | |
akcyjne(zagr) | UniGlobal | 5a | 14,0% |
emerytalne | OFE AIG | 5a | 16,5% |
OFE Commercial Union | 5a | 16,4% | |
OFE ING N-NP | 5a | 17,2% |
OBLIGACJE
Analizy Online
Po bardzo nieudanym, pierwszym tygodniu listopada, w którym kontynuowane były spadki zapoczątkowane jeszcze w październiku, rynek okrzepł i zaczął mozolnie, przez kolejne 3 tygodnie wychodzić z „dołków”. W efekcie główny indeks obligacji IROS, zanotował w listopadzie zaledwie 0,08 procentową stratę, co należy uznać za sukces w tych wyjątkowo „ciekawych” czasach.
Zamieszanie polityczne, niepewność, co do kontynuowania reform finansów publicznych oraz niejasność deklaracji, co do kontynuowania procesu konwergencji oraz terminów wymiany złotówki na EUR, nie sprzyjają wzrostom na rynku obligacji. Tym bardziej więc, wynik listopada przyjmujemy z uznaniem. Próbując jednak przewidywać rozwój przyszłych wypadków, trudno jest założyć, że na polski rynek obligacji powróci optymizm i trend wzrostowy. Nie sprzyja temu, jak już wspomniałem niejasna sytuacja polityczna, oraz wzrost stóp procentowych na rynkach bazowych (Europa i USA).
W listopadzie, po raz pierwszy Europejski Bank Centralny podwyższył główną stopę procentową o 25 punktów bazowych, pokazują w ten sposób, że Europa, a przede wszystkim kraje należące do strefy euro, nie powinny liczyć na ciągłe stymulowanie rozwoju gospodarczego poprzez utrzymywanie niskich stóp procentowych. Przywykliśmy już do rosnących stóp procentowych za oceanem. Odchodzący szef FED, chcąc ujarzmić inflację, przeprowadził bezlitosną serię podwyżek stóp procentowych, które wywindowały rentowność amerykańskich obligacji do poziomów niewiele niższych niż polskich. Tylko dlatego, że nasze, polskie realne stopy procentowe (liczone od poziomu inflacji) są dużo wyższe niż w USA i Europie, oraz dzięki niskiej inflacji, na razie możemy spać spokojnie i liczyć na stabilny rynek. W przeciwnym razie bylibyśmy świadkami nieprzyjemnych reakcji rynku i wyraźnych spadków na rynku obligacji.
W listopadzie średnia rentowność obligacji benchmarkowych wzrosła o 9 punktów bazowych (przeciwieństwie 4,87 proc do 4,96 proc). Inaczej niż w poprzednich miesiącach, najmniej wzrosły rentowności na długim końcu krzywej. Zanotowane na koniec listopada rentowności obligacji benchmarkowych wynosiły od 4,5 proc. (najkrótsze obligacje) po 5,3 proc (obligacje 10-letnie).
Ceny i rentowności najbardziej płynnych obligacji skarbowych notowanych na GPW
Papier * | 2005-09-30 | 2005-10-31 | różnica rentowności | |||
cena fixing | Rentowność fixing | cena fixing | rentowność fixing | |||
PS0506 | 96,705 | 4,41% | 96,975 | 4,50% | 0,09% | |
OK0806 | 103,805 | 4,41% | 103,550 | 4,56% | 0,15% | |
PS1106 | 95,305 | 4,44% | 95,495 | 4,59% | 0,15% | |
OK1206 | 93,755 | 4,59% | 93,935 | 4,71% | 0,12% | |
OK0407 | 105,565 | 4,59% | 105,095 | 4,72% | 0,13% | |
PS0507 | 92,275 | 4,64% | 92,425 | 4,76% | 0,12% | |
OK0807 | 90,775 | 4,70% | 90,940 | 4,80% | 0,10% | |
PS0608 | 102,290 | 4,79% | 101,945 | 4,90% | 0,11% | |
DS0509 | 102,920 | 5,07% | 102,730 | 5,11% | 0,04% | |
DS1109 | 103,120 | 5,12% | 102,940 | 5,16% | 0,04% | |
PS0310 | 102,075 | 5,20% | 101,830 | 5,25% | 0,05% | |
DS1110 | 103,390 | 5,22% | 102,950 | 5,31% | 0,09% | |
DS1013 | 98,235 | 5,27% | 97,880 | 5,33% | 0,06% | |
DS1015 | 107,440 | 5,27% | 106,880 | 5,33% | 0,06% | |
WS0922 | 104,760 | 5,31% | 103,635 | 5,41% | 0,10% | |
PS0506 | 96,705 | 4,41% | 96,975 | 4,50% | 0,09% | |
Średnia | 4,87% | 4,96% | 0,09% |
* Symbole literowe oznaczają typ obligacji (DS – dziesięcioletnie o stałym oprocentowaniu, OK – dwuletnie zerokuponowe, PS – pięcioletnie o stałym oprocenowaniu), cyfry oznaczają miesiąc i rok wykupu danej obligacji (pierwsze dwie oznaczają miesiąc, kolejne dwie rok).
Obligacje detaliczne
Kod obligacji | Typ obligacji | Oprocentowanie | Obecna cena emisyjna | Częstotliwość wypłaty odsetek | Rynek wtórny | |
Rodzaj | Wysokość | |||||
DOS1207 | 2-letnie | stałe | 4,25% w pierwszym i drugim roku | 100,00 zł | na koniec inwestycji | ograniczony |
TZ1108 | 3-letnie | zmienne | 4,31% w pierwszym półrocznym okresie * | 99,90 zł | co pół roku | giełda |
COI1209 | 4-letnie | zmienne | 4,75% w pierwszym roku ** | 100,00 zł | co rok | ograniczony |
SP1210 | 5-letnie | stałe | 4,50% w każdym z kolejnych lat *** | 98,90 zł | co rok | giełda |
EDO1215 | 10-letnie | zmienne | 5% w pierwszym roku ** | 100,00 zł | na koniec inwestycji | ograniczony |
* Wysokość kolejnych półrocznych kuponów ustalana jest na wysokości 6-miesięcznego WIBOR-u
** Wysokośc kolejnych rocznych kuponów ustalana jest na podstawie rocznej inflacji powiększonej o stałą marżę
*** W dniu 5 grudnia 2005 roku rentowność do wykupu tej obligacji przy cenie emisyjnej równej 98,9 zł wynosiła 4,75%
WALUTY
WGI Dom Maklerski
Listopad odznaczał się wysoką zmiennością kursu złotego. Jednak z punktu widzenia całego miesiąca nasza waluta zyskała ok. 1,5 proc. względem euro i szwajcarskiego franka oraz straciła ok. 0,6 proc. do dolara. Na wartość złotego decydujący wpływ miały wydarzenia polityczne, które wpierw odstraszały inwestorów, potem jednak na fali lepszego nastawienia do rynków wschodzących powołanie rządu Kazimierza Marcinkiewicza zachęciło do powrotu na polskie rynki finansowe. Na rynku międzynarodowym w dalszym ciągu wzrosty kontynuował amerykański dolar, kurs EUR/USD dotarł aż do poziomu 1,1640, najniższego od 2 lat.
W pierwszych 2 tygodniach ubiegłego miesiąca nasza waluta była podatna na wahania spowodowane sytuacją polityczną. Walka o poparcie gabinetu Kazimierza Marcinkiewicza wiązała się z wieloma, często niepokojącymi informacjami. Wprowadzało to nerwowość, stąd często obserwowaliśmy kilkugroszowe wahania kursów euro i dolara w ciągu dnia. W tym okresie kurs euro oscylował generalnie pomiędzy 4 i 4,05 zł. Na osłabienie złotego, wpływ miały m.in. niefortunne wypowiedzi nowej minister finansów w kwestii deficytu budżetowego oraz części inwestorów zagranicznych (słynne hipermarkety).
Po tym jak rząd otrzymał poparcie posłów PiS, Samoobrony, LPR i PSL, a inwestorzy przełknęli tę gorzką pigułkę, złoty rozpoczął powolną a później coraz szybszą aprecjację. Po rynku krążyły w tym czasie plotki, że za wzrostami złotego stoją interwencyjne działania Ministerstwa Finansów, które wymienia na rynku środki pochodzące z emisji obligacji za granicą.
Rynek uznał, że lepszy taki rząd niż żaden, ma jednak nadzieję, że flirt PiS i Samoobrony nie przerodzi się w głębsze uczucie. Rząd poznamy po czynach, liczmy więc na jego rozsądek w kwestiach gospodarczych i umiarkowanie w politycznych. Pod koniec miesiąca euro było warte jedynie 3,89 zł, a dolar 3,30 zł.
Dane makro publikowane w ostatnim czasie wskazują na stopniową poprawę stanu polskiej gospodarki przy niewielkiej presji inflacyjnej. PKB w III kwartale wzrósł o 3,7 proc., produkcja przemysłowa w październiku o 7,6 proc., inflacja zaś ukształtowała się na poziomie 1,6 proc. Lepsze informacje z polskiej gospodarki, wzrost stóp na rynkach globalnych oraz niepewność dotycząca polityki fiskalnej skłoniły RPP do pozostawienia stóp bez zmian. Podobnej decyzji należy oczekiwać również w grudniu.
Pamiętajmy, że koniec roku to tradycyjnie czas ograniczonej płynności i umacniania złotego (rok temu pod koniec grudnia cena dolara spadła nawet poniżej 3 zł). Koniec roku powinien więc minąć w nadziei lepszych kolejnych kilkunastu miesięcy.
Marek Węgrzanowski, WGI Dom Maklerski SA
GIEŁDA
Giełdowe.pl
Od początku listopada indeksy giełdowe znajdowały się w wyraźnym trendzie wzrostowym. Jedynym istotnym czynnikiem powodującym korekty tego trendu była polityka. Zawirowania polityczne związane z wyborami prezydenckimi pod koniec października i tworzenie się nowego rządu w pierwszych dniach listopada pokazały jak wyraźna korelacja istnieje pomiędzy polityką a wartościami indeksów giełdowych.
Początek miesiąca wyjaśnił niepewność dotycząca koalicji PO i PIS. Powstał rząd mniejszościowy, który przez inwestorów przyjęty został z dużą dozą zaufania. W środowisku biznesmenów powszechne stały się opinie, że rząd mniejszościowy nie musi być gorszym rozwiązaniem dla gospodarki, pod warunkiem jednak, że politycy nie zaczną szkodzić ekonomii, nie zwiększą deficytu budżetowego, oraz wprowadzone zostaną w życie programy poprawiające sądownictwo i jakość prawa w Polsce. Stworzenie rządu przy poparciu takich partii jak Samoobrona czy LPR stwarza jednak niebezpieczeństwo, że publikowane populistyczne obietnice będą powodowały większą niepewność i spowodują większe wahania na rynku akcji. Reakcją na niejasną sytuację polityczną w kraju były dwie korekty trendu 7 i 21 listopada. Z kolei przykładem informacji, która spowodowała wyraźny krótkotrwały wzrost optymizmu i natychmiastowy wzrost indeksów była wypowiedz doradcy premiera z 17 listopada, który zapowiedział zniesienie podatku od dochodów kapitałowych.
Kolejnym istotnym czynnikiem, mającym wpływ na ceny akcji na warszawskiej giełdzie w listopadzie, były opublikowane przez spółki wyniki kwartalne. Dobrze wypadły spółki informatyczne i nadawcy medialni. Spadł natomiast popyt na artykuły budowlane, kurczy się także rynek AGD.
Niepewna sytuacja dotycząca akcyzy na paliwo i związane z tym dyskusje premiera z koncernami paliwowymi spowodowały znaczne zawirowania w sektorze, jednak spółki paliwowe cieszą się dobrymi fundamentami, a wysoka cena ropy i zainteresowanie inwestorów umożliwia dalsze zwyżki branży.
Najlepszą spółką według miesięcznej stopy zwrotu, wśród spółek WIG 20 okazał się prywatny nadawca telewizyjny grupa TVN (prawie 26% stopa zwrotu). Kolejne dobre wyniki zanotowała spółka Netia oraz producent miedzi KGHM, któremu sprzyjają skoki cen miedzi na światowych rynkach. Wśród banków wyraźne wzrosty stały się udziałem BZ WBK i PEKAO, natomiast wśród spółek paliwowych najlepszą inwestycją okazał się Lotos. Z drugiej strony największe spadki spośród spółek WIG20 zanotowały spółki Computerland (-4,72%) i Kęty (-3,42%).
Listopadowym wzrostom na warszawskiej giełdzie sprzyjała dobra sytuacja na giełdach światowych. W górę poszły rynki zachodnioeuropejskie, giełda nowojorska, a także indeksy giełd środkowoeuropejskich (w szczególności w Budapeszcie i Pradze). Wyraźnie większy wzrost indeksu dużych spółek – WIG 20 (w stosunku do WIG) świadczy o utrzymywaniu zaangażowania przez dużych inwestorów, którzy preferują bardziej płynne spółki. Ostatnie raporty potwierdzaja powrót kapitału zagranicznego na rynki naszego regionu – listopad był najlepszym miesiącem w 2005 roku pod względem alokacji środków na rynkach wschodzących.
W pierwszych dniach grudnia indeks WIG osiągnął rekordową wartość i przełamał opór na poziomie 34 tysięcy. Wartość ta może się teraz stać poziomem wsparcia powstrzymującym wyraźniejsze spadki indeksu. Również z polityczno-ekonomicznego punktu widzenia prawdopodobieństwo dalszych wzrostów jest bardzo duże. Polityka mniejszościowego rządu nie powinna negatywnie wpłynąć na zachowania inwestorów również w grudniu. Uwierzyli oni, że rząd Kazimierza Marcinkiewicza nie zaszkodzi polskiej gospodarce. Sprawia to wrażenie większej stabilności politycznej i powoduje, że nastroje na giełdzie są pozytywne i sprzyjające inwestowaniu.
Dodatkowo płynące po trzecim kwartale informacje ze spółek wskazuja, że uzyskiwane wyniki finansowe są dużo lepsze niż w dwóch poprzednich kwartałach. Pozytywna jest również informacja Głównego Urzędu Statystycznego, który podał, że produkt krajowy brutto w tym kwartale wzrósł o 3,7% licząc rok do roku, a więc więcej niż się spodziewali analitycy. Dane te pozwalają przypuszczać, że tendencja wzrostowa będzie kontynuowana.
Grudzień zwykle jest udanym miesiącem dla posiadaczy akcji, charakteryzuje go bowiem aspekt psychologiczny zwany „rajdem świętego Mikołaja”, związany ze zwiększonym optymizmem zarówno wśród konsumentów jak też inwestorów. Historia GPW wskazuje, że dotychczas tylko raz indeksy nie zanotowały wzrostu w ostatnim miesiącu roku.
Charakterystyczne dla grudnia jest również sztuczne zawyżanie wyników rocznych przez zarządzających funduszami. Jest to kolejnym argumentem przemawiającym za tezą, że warszawskie indeksy będą szły w górę w ostatnim miesiącu roku, a WIG20 może wzrosnąć do poziomu 2650. Giełda jednak nigdy nie jest w pełni przewidywalna i warto również zwrócić uwagę na sceptyczne opinie wyrażane przez niektórych analityków. Prognozują oni, że możliwe jest odreagowanie ostatnich silnych wzrostów i spadek indeksu WIG 20 do poziomu 2300.
Zahamowanie trendu wzrostowego może być uzależnione od giełd światowych. Istnieje zagrożenie przegrzania gospodarki amerykańskiej po czasie trwania dobrej koniunktury, a wyraźna korekta trendu z pewnością przełoży się na rynek polski. Kolejnym zagrożeniem dla trendu wzrostowego jest ryzyko związane z działalnością rządu mniejszościowego. Niestabilność poglądów partii populistycznych popierających rząd stwarza wyraźne niebezpieczeństwo dla gospodarki i giełdy.
Dr Grzegorz Hryniewicz, Giełdowe.pl
Zmiany indeksów
Indeksy | 31.10 | 30.11 | % przyrost |
WIG | 32024,4 | 33926,06 | 5,94% |
WIG 20 | 2339,28 | 2525,39 | 7,96% |
MIDWIG | 1969,13 | 2039,11 | 3,55% |
TECHWIG | 737 | 785,14 | 6,53% |
Największe wzrosty i spadki w listopadzie wśród spółek indeksu WIG20
Skrót | 31.10 | 30.11 | % przyrost |
TVN | 56,4 | 71 | 25,89% |
NET | 4,6 | 5,5 | 19,57% |
KGH | 46,5 | 54,2 | 16,56% |
BZW | 111,5 | 127 | 13,90% |
PEO | 157 | 176,5 | 12,42% |
LTS | 40,5 | 45,2 | 11,60% |
AGO | 62,8 | 68,9 | 9,71% |
BPH | 630 | 688 | 9,21% |
BRE | 147 | 160 | 8,84% |
ORB | 30 | 31,9 | 6,33% |
MOL | 304 | 322 | 5,92% |
CST | 12,1 | 12,8 | 5,79% |
PKM | 121 | 127 | 4,96% |
SFT | 34,5 | 35,3 | 2,32% |
PKN | 58,7 | 60 | 2,21% |
GTC | 140 | 143 | 2,14% |
TPS | 23,8 | 24 | 0,84% |
PKO | 27,8 | 28 | 0,72% |
KTY | 131,5 | 127 | -3,42% |
CPL | 89 | 84,8 | -4,72% |
Największe wzrosty i spadki w listopadzie
Największe wzrosty | Największe spadki | ||
Skrót | Zmiana [%] | Skrót | Zmiana [%] |
GNT | 221,88 | CST | -89,68 |
FON | 126,92 | MSP | -35,96 |
LBW | 92,51 | OBR | -34,62 |
BST | 83,61 | 01N | -33,66 |
ENP | 64,58 | BIC | -27,27 |
WIG od początku roku
WIG w listopadzie
Debiuty giełdowe
Za nami:
W listopadzie pieniądze z rynku chciała zebrać informatyczna Teta i jej główny akcjonariusz. Udało się tylko połowicznie. Niska cena emisyjna (10,2 zł wobec przedziału cenowego między 10 a 12 zł) zniechęciła fundusze Enterpise Investors do sprzedaży części akcji. Debiut Tety był jednak bardzo udany. Podobnie wcześniejsza inauguracja notowań Jago. Prawdziwy szał zakupów akcji dystrybutora mrożonek rozpoczął się jednak dopiero po wejściu na GPW.
Przed nami:
1. Toora Poland – producent felg i komponentów samochodowych, a także grzejników. Na razie w całości kontrolowana jest przez dwóch włoskich biznesmenów. Po ofercie 35 proc. kapitału trafi do inwestorów giełdowych. Emitent dynamicznie się rozwija i korzysta z coraz większej produkcji samochodów w naszym kraju i wzrostu użycia aluminium w motoryzacji.
Wielkość oferty: około 100 mln zł
Cele emisji: cała oferta sfinansuje inwestycje, które w latach 2006-2007 mają przekroczyć 110 mln zł
Komentarz: inwestycje to, obok wysokiego zadłużenia i dynamicznej sprzedaży, główny wyróżnik debiutanta. Udana emisja powinna rozwiązać dwa pierwsze problemy i umożliwić dalszy wzrost przychodów. Wyzwaniem dla Toory będzie utrzymanie dynamiki zamówień, a to dużym stopniu zależeć będzie od koniunktury w branży motoryzacyjnej, która ulega znacznym wahaniom. Na niekorzyść spółki przemawia fakt, że jej rynek jeszcze długo zdominowany będzie przez kurczącą się liczbę odbiorców i to oni nadal będą dyktować ceny. Warto jednak zaznaczyć, że niewielu debiutantów w przeszłości mogło się wyróżnić dynamiką wyników zbliżoną do rezultatów Toory.
2. Novitus – największy w kraju producent kas fiskalnych i czołowy dostawca m.in. wag elektronicznych, czytników i drukarek kodów kreskowych. Obecnie w 93 proc. kontrolowany jest przez BRE Bank, który po udanej ofercie zmniejszy zaangażowanie do 15 proc. W ręce nowych inwestorów tracić ma 78 proc. kapitału spółki, która jeszcze niedawno nosiła nazwę Optimus IC.
Wielkość oferty: 60 – 80 mln zł
Cele emisji: nie będzie nowej emisji. Cała podaż akcji pochodzi od głównego akcjonariusza.
Komentarz: działalność Novitusa sprawia, że jego dobre wyniki nie idą w parze z zadowoleniem podatników. Nowe pomysły rządu dotyczące fiskalizacji sprzyjają zyskom debiutanta. Tak było w 2004 r., gdy kasy fiskalne wprowadzono w taksówkach. Tak może być także w przyszłości, gdy podobne przepisy dotkną inne grupy zawodowe (prawnicy, fryzjerzy?). Tegoroczny zysk będzie jednak słabszy od 10,5 mln zł z ubiegłego roku. Atutem Novitusa może być natomiast dywidenda, na którą chce przeznaczać około 80 proc. zysków.
Kalendarium:
5 grudnia – ustalenie ceny emisyjnej akcji Toora Poland
7 grudnia – ustalenie ceny emisyjnej akcji Novitusa
6 – 8 grudnia – zapisy na akcje Toora Poland
8 – 12 grudnia – zapisy na akcje Novitusa
13 grudnia – planowany debiut Toora Poland na GPW
19 grudnia – planowany debiut Novitusa na GPW
Przemek Barankiewicz, Analityk „Pulsu Biznesu”