Rynek leasingu w Polsce rozwija się dynamicznie. To powoduje, że co roku nowi gracze chcą wykroić kawałek przysłowiowego tortu dla siebie. Dla branży leasingowej wizerunek zaufanego i profesjonalnego usługodawcy finansowego stanowi klucz to zbudowania silnej pozycji rynkowej. Dlatego niezwykle ważne jest, aby strona internetowa leasingodawcy była nośnikiem odpowiedniego przekazu.
Wprowadzenie leasingu konsumenckiego dodatkowo wpłynęło na wymogi komunikacji firm leasingowych. Najtańszym i bardzo efektywnym sposobem budowania pozytywnego wizerunku jest dobre wykorzystanie Internetu. Posiadanie strony internetowej to w zasadzie standard, ale analizując wybrane strony internetowe podmiotów oferujących leasing można zauważyć, kto wykonał już niezbędne kroki ułatwiające kontakt z firmą poprzez sieć.
– Niedawne odświeżenie serwisu internetowego dostępnego pod adresem rl.com.pl oprócz walorów estetycznych ma także wiele walorów funkcjonalnych. Nowa architektura strony umożliwiła zwiększenie jej użyteczności, co w praktyce poprawiło dotarcie do interesujących internautę materiałów. – mówi Andrzej Filipek, dyrektor Departamentu Wsparcia Sprzedaży i Marketingu w Raiffeisen Leasing Polska.
Gdy firmy leasingowe kierowały swoją ofertę wyłącznie do dużych firm, znaczenie serwisów internetowych nie było tak istotne. Serwisy ograniczały się do podstawowych informacji i umożliwiały wyszukanie kontaktu z przedstawicielami handlowymi. Obecnie, zapewnienie sprawnej komunikacji elektronicznej często decyduje o pozyskaniu klienta i jego utrzymaniu.
Pierwsze wrażenie
Strona główna ma decydujący wpływ na to czy internauta zdecyduje się na skorzystanie z serwisu internetowego. Intuicyjny rozkład treści i czytelna architektura strony są warunkami koniecznymi dla utrzymania kontaktu z odbiorcą. Przeglądając serwisy największych firm leasingowych w Polsce widać jak różne może być podejście do odbiorcy. Korzystający z serwisu internetowego Raiffeisen Leasing mogą błyskawicznie dotrzeć do dedykowanych informacji poprzez wskazanie grupy klientów, do której należą.
Dedykowane wersje menu dla klientów indywidualnych, firm, czy dostawców zwiększają wygodę korzystających i wydają się uniwersalnym sposobem selekcji informacji dla większości internautów. Innym modelem wykorzystanym w serwisach m. in. BRE Leasing czy EFL jest w pierwszym kroku wybór oferty leasingowej i zapoznanie się czy pasuje ona do naszego profilu. Taki model sprawdza się w przypadku świadomych użytkowników, którzy posiadają choćby podstawową wiedzę z zakresu leasingu. Wyjście od sytuacji potencjalnego zainteresowanego leasingiem i prezentowanie dedykowanej oferty wydaje się rozwiązaniem zapewniającym większą skuteczność.
Strony standardowo wyposażane są w wewnętrzne wyszukiwarki skracające czas dotarcia do interesujących nas materiałów. Równie powszechnym rozwiązaniem są formularze kontaktu oraz kompleksowe informacje o przedstawicielstwach na terenie kraju. W tym obszarze, branża leasingowa odstaje nieco od najbardziej zaawansowanych na tym polu banków. Banki coraz powszechniej stosują dostęp do swoich doradców poprzez kanały on-line. Przełomem będzie wprowadzenie na masową skalę wideo rozmów, pozwalających na przyspieszenie procesów sprzedażowych. Zastosowanie tego rozwiązania w obszarze leasingu na pewno byłoby znaczącym wyróżnikiem, ale koszty wdrożenia takiego rozwiązanie są stosunkowo wysokie.
Jesteśmy wzrokowcami
Ciekawym rozwiązaniem wykorzystywanym przy budowie serwisów internetowych jest wykorzystanie dynamicznie zmieniających się elementów. Pozwala to na zwrócenie uwagi odbiorcy na najważniejsze informacje, które chcemy przekazać. W praktyce wdrożył to Raiffeisen Leasing, który już na stronie głównej serwisu zastosował samoczynnie podmieniające się slajdy. Internauta bez konieczności klikania otrzymuje większą dawkę informacji niż przy stronach statycznych. Ruchome elementy na stronach www należy jednak stosować umiejętnie. W sieci jest mnóstwo przykładów stron, których części składowe zmieniają się w tempie uniemożliwiającym przeczytanie umieszczonych treści.
Ewolucja internetu i rozwój nowych narzędzi wykorzystywanych w budowie serwisów i komunikacji elektronicznej wymusza wprowadzanie ciągłych zmian i ulepszeń. Dlatego branża leasingowa będzie musiała sprostać wymaganiom klientów i rozwijać mocniej elektroniczne kanały dostępu. Ci, którzy się na to nie zdecydują, postawią się na przegranej pozycji.
Źródło: Ciszewski Financial Communications